Hmm no dziwne faktycznie... bo na stronie producenta jest:
Liczba efektywnych pikseli Około 20,2 megapiksela
Łączna liczba pikseli Około 20,6 megapiksela
Żeby tylko! To jedna z matryc pochodzących z legendarnego wagonu z odrzutami produkcyjnymi.
Mała spiżarnia: duża puszka, mniejsza puszka, pudełko sardynek, 5 słoików i naleśnik na deser
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
Hmm... Przeczytałem test na optyczne. Nie odwiódł mnie od mojej decyzji. Zakup 6d pewny.
Przeczytałem komentarze i jak widzę, jest podobnie jak na tych 211 stronach. Jednym się podoba innym nie. Jedni wezmą 5d2 inni 5dIII. Ja biorę 6d.
- Bez 1/8000 spokojnie sobie poradzę - moje szkła to głównie f4.
- Noszę w kieszeni smartfona, często fotografuję ze statywu, czesem klecę HDRy (te w puszce mnie nie kręcą) i wkurza mnie wężyk spustowy, który szczególnie przy marszu z aparatem spiętym ze statywem, poniewiera się to tu, to tam. Już się nie mogę doczekać naocznego macania tej opcji.
- Mniej magnezu w obudowie? Mi ladza dzień wstawią tytan w stopę, czy przez to będzie lepsza?
- Zakres tonalny niższy niż w d600? Mnie w 400d czasem zaskakuje, że hej. Jeśli będzie lepiej, nie uznam tego za wadę.
- 11 punktów AF. Odkąd nabyłem Zenita za ileśtam milionów i zacząłem robić zdjęcia skupiam się najpierw na ustawieniu ostrości, potem na kadrze. W Zenicie robiłem to lewą ręką, w Canonie wskazującym palcem prawej ręki. Nigdy w Canonie nie użyłem innego punktu niż środkowy. Jeśli byłby w sprzedaży Canon 6D z jednym punktem AF tańszy o parę złotych - wziąłbym.
- brak lampy. SUPER. Cieszę się, że jej nie ma. W swoim 400d użyłem jej kilka razy tuż po zakupie. Dziś jak muszę mam nissina. Jak będę ze swoim turystycznym FF w góry wyruszał i tak będę taszczył swój ciężki plecak
- HDR. Robi ponoć tylko na JPG. Etam, przeżyję. Poza tym fajnie sobie przy browcu posiedzieć nad kompem i HaDeeRa sklecić.
----
Cały czas kłody pod nogi... Najpierw cyfrowa lustrzanka poza zasięgiem finansowym, później brakuje wyraźnie FF, a jak jest tuż, tuż... to się kontuzja trafia i dwa miechy w łóżku...
Dobrze, że to nie zaraźliwe i uleczalne.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 26-02-2013 o 01:48 Powód: poprawka cytatu