Ostatnio edytowane przez jacek_73 ; 24-02-2013 o 21:23
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
Fotoszop,.. fotoszop,... znów fotoszop...
Nie ten temat, ale tyczy się to obrazowania więc też danego modelu aparatu, ale o tym na końcu.
Podział naturystów fotograficznych:
1. Cyfrowiec - Autor wykonuje zdjęcie w zielonym trybie, następnie ten cyfrowy nadzwyczajnie naturalny "negatyw" poddaje drukowaniu w domowym zaciszu na "standardowym profilu drukarki foto" lub zanosi plik do pierwszej lepszej drukarni gdzie pracownik drukuje ten niektnięty ludzką ręką, a jedynie oprogramowaniem aparatu materiał cyfrowy jak mu się jawnie podoba.
2. Analogowiec - Autor wykonuje zdjęcie analogiem w dostępnym trybie auto, następnie błonę fotograficzną zanosi do foto-labu, a tam Pan poddaje negatyw wg własnego uznania szeregom procesów chemicznych.
Jeśli natomiast Autor wykonuje nastawy w apracie sam, sam spędza czas w ciemni wywołując, kombinując, mieszając, krosując, a cyfrowiec siedzi na fotoszopie korzystając z jego kreatywności - to Autorzy Ci zaliczając się do grupy FOTOGRAGFÓW ŚWIADOMYCH, którzy wiedzą - mają wizję dokładnie co chcą pokazać, powiedzieć swoimi fotografiami i nie powierzają tego zadania wyłącznie obcej osobie w labie czy oprogramowaniu aparatu.
Można jeszcze sklasyfikować pośrednio na wiele innych sposobów: z użyciem trybów M a materiał powierzany zostaje labom z konkretnymi wytycznymi co do procesu postprodukcji, czy tryb Auto a później samodzielny druk lub wywoływanie itd.. chodzi ogólnie o to że nie da się fotografii zaszufladkować BEZ OBÓRBKI, BEZ FOTOSHOPA, bo wyszło by na to że Analogowa istnieje tylko na negatywie - BEZ ODBITEK, a dokładniej należało by przyjąć w tym przypadku BEZ PROCESU CIEMNIOWEGO - czyli w takim rozumowaniu - OBRÓBKI, tyle że wtedy jak wiadomo nie istniała by fotografia w formie jaką znamy w ogóle, a jedynie w postaci niewywołanego filmu w kasecie i tablicy mendelejewa.
Jesli ktos robi 6d czy nawet 1dx a foto wygladają jak z kompaktu - to jest to tylko i wyłacznie sprawa fotografa, nie sprzetu, który jest tylko posrednikiem w calym procesie sztuki rzemiosła artystycznego którym jest fotografia i w środowisku straszych stażem ludzi kochających te rzmiosło można usłyszeć często podział na "Zdjęcie" i "Fortografię" dlaczego? pewnie każdy wie, a w przeciwnym wypadku teraz już będzie wiedział.
A zalinkowane foto sa w porządku, ja tam absolutnie żadnych strasznych-złych rzeczy nie widze, powiedział bym nawet że w więkoszości są bardzo "powściągliwe" jeśli chodzi o obróbkę.
Ostatnio edytowane przez PoulN ; 25-02-2013 o 11:46
Witam,
to mój pierwszy post, choć wczytuję się w to forum od 2007.
Jak dla mnie wystarczy już tych 209 stron, żeby się zdecydować na zakup 6D.
Już prawie był mój a tu... pech, złamana noga. Cóż poczekam z miesiąc, może stanieje...
Tymczasem poczytam sobie jeszcze Wasze uwagi, pooglądam zdjęcia...
Jestem na 100% przekonany do 6d, tak jak byłem jeszcze niedawno przekonany do 5dII. Z moją 400d czasem szlag mnie trafia w ciemnicy i cierpię na brak ISO, AF (jakiegokolwiek, który złapie oko w ciemności)... Zdarzało mi się już na koncercie ostrzyć ręcznie bo AF zupełnie szalał. I też dało radę :-)
Chętnie popatrzę na Wasze foty z 6d i wcale nie muszą być to surowe pliki RAW
Witam
W pierwszej kolejności chciałbym podziękować Rojo, za to że poświęca tyle czasu w wątku o 6D, od jakiegoś czasu przeglądam internet, czytam i oglądam wszystko co pojawia się o Canonie 6D oraz 5D Mark III. W końcu podjąłem decyzję i 3 dni temu kupiłem 6D (przesiadłem się z 40D,bardzo często pracuję także na 5D Mark II). Po weekendzie mogę napisać iż jestem na tą chwilę bardzo zadowolony.
Sample no coś tam mogę wrzucić jak będę w domu. AF tu trudno powiedzieć bo za krótko się bawiłem, bo trzeba by sprawdzić w tych samych warunkach różne body, ale generalnie działa. Co mi się podoba w stosunku do 40D: wyświetlacz tu różnica jest kosmiczna na plus, mikroregulacja obiektywów na plus, wizjer na plus, brak joysticka na minus, plastyka na plus, migawka dla mnie bomba cicho i przyjemnie na plus, karty SD na plus, jakość wykonania tu myślę że remis., GPS na plus (fajnie to wygląda w Lightroomie), WI-FI na plus (choć bawiłem się 5 minut), czas 1/4000 bardzo duży minus i jak dla mnie to w tej chwili największy minus tego body (może coś zmienią programowo za jakiś czas), ISO tu kosmiczna różnica na plus, blokada na pokrętle trybów na plus, tryb wideo na plus. W tej chwili używałem obiektywów Sigma 50mm 1,4 oraz Canon 85mm 1.8.
Ostatnio edytowane przez szuriam ; 25-02-2013 o 15:33