50 1.4 taka jest fikuśna z af, używałem 2 sztuki na 5d i 6d. Nabyłem 50 1.8 mk1 i niemal zawsze trafia![]()
50 1.4 taka jest fikuśna z af, używałem 2 sztuki na 5d i 6d. Nabyłem 50 1.8 mk1 i niemal zawsze trafia![]()
NA tym forum tylko żale i stękanie. Miałem 2 egzemplarze 50/1.4 USM i poprawnie pracowały z 5D, 40D 600D. Robiłem zdjęcia i cieszyłem się.
Miałem 2 pięćdziesiątki. Jedna używana kupiona w ciemno trafiała idealnie. Druga nówka, rozważa jak diabli, po pół roku na kalibracji wymieniony moduł Af bo nie spełniał norm powtarzalności. Jest lepiej ale nie tak jak ta pierwsza miała być![]()
Dopóki wszystko Ci działa jak trzeba to nie narzekasz. Używasz w ogóle 6d?
W związku z dziwnym zachowaniem af swoje 2 szt. 6d z wszystkimi obiektywami tak jak napisałem wysyłam do CSI. Do tej pory nie będę tu pisał, ze ten typ tak ma itd. Porównam też z 6d znajomej.
Po tym weekendzie jestem jednak trochę zmieszany, czy przyczyną błędów AF jest tylko różna temp. barwowa światła. Problem nie dotyczy też tylko 50mm.
W sobotę fotografowałem na ślubie. Zacząłem ok. 17stej. więc już raczej ciemnawo.
- zakrystia,ciemno, tylko światło zastane, korekty mAF na "0" zdecydowana większość zdjęć w punkt (po kilku latach z 5dmkII robi to wrażenie)
- kościół, ciemno, światło zastane+oświetlenie sztuczne(ciężko powiedzieć jakiego typu), korekty mAF na "0", zdjęcia w punkt
- życzenia na zewnątrz, bardzo ciemno, bez korekt, zdjęcia trafione
- dom weselny, część sytuacji jasno (oświetlenie sztuczne), część bardzo ciemno (tylko światła zespołu, ale nie LEDy) żaden obiektyw nie trafia więc (po kilku zdjęciach testowych) wprowadzam korekty C28/1.8 +10, C50/1.4 +20, 85/1.8 +5 i dopiero wszystko trafione w punkt. W takich warunkach nigdy nie miałem takiej powtarzalności AFu i komfortu pracy z 5dmkII. Szczególnie mam na myśli ciemną salę oświetloną tylko światłami "estradowymi". Serio totalna ciemnica. Aparat na prawdę błyszczał.
W niedzielę spacer z rodziną. Wziąłem tylko 28+50 z nastawieniem bardziej na testy tego kłopotliwego AFu. Jasno, światło dzienne, część zdjęć w dosyć kontrastowym świetle słonecznym, część w cieniu, bez korekt, żaden obiektyw nie trafia. Ujęcia powtarzałem nawet po 5-10 razy ostrząc za każdym razem od nowa. Czasami trochę zmieniają to na co ostrzę (włosy, oczy, ubranie). próbowałem też robić korekty mAF, ale raz to działało a raz nie. Przy silnym świetle bocznym, albo w ogóle pod światło tylko kilka zdjęć wyszło ostro w punkt gdzie w takich sytuacjach nawet 5dmkII był bardziej skuteczny. Przejrzałem też zdjęcia z kilku plenerów i ostrzenie pod słońce jest awykonalne. Wiem, że to trudny przypadek, ale nawet wspomniany 5d 5/10 trafił w identycznych sytuacjach. Ogólnie załamałem się. Nawet nie wiem jak to opisać przy wysyłce do serwisupomijając już te korekty mAF to mam wrażenie, że im ciemniej tym AF jest lepszy i bardziej powtarzalny a w łatwych warunkach światła dziennego działa kiepsko, ale to tylko taki luźny wniosek z doświadczeń weekendowych
.
Ma ktoś podobnie? Co radzicie? Osobom używającym zoomów f4 (lub w najlepszym wypadku f2,8) nie mającym problemów z AF proponuję (bez urazy)...najpierw dowiedzieć się co to jest płytka GOna f4 to nawet 350d z sigmą 18-50 mi trafiał jak trzeba kilka ładnych lat temu
![]()
Miłego dniamoja www
W zeszłym tygodniu wybrałem się w Tatry na Bystrą. Około godz. 11.00 na Ornaku, w pełnym słońcu, strzeliłem koledze kilka zdjęć podpiętą sigmą - f 1.8. Wszystkie nietrafione. Ostrzyłem na kontrastową kurtkę. Pozostałe fotografie z całej trasy na różnych przesłonach ok. Naprawdę nie wiem dlaczego te kilka nie wyszło - czy ostre słońce, czy wysokość, czy cholera wie co? Też zaczynam mieć podobne odczucie, że im ciemniej tym 6d jest bardziej celniejsze. Pozdrawiam
Do pracy - 50d, 6d, 135 2.0, 85 1.8, 35 1.4, 24-70 is, DJI Phantom 3, + lampy, wyzwalacze, gripy, rigy, statywy....
hobbystycznie - brak czasu niestety :-(
Nie mam takich kompocików, wszystkie stałeczki w punkt bez względu na porę czy też temp. barwy
U mnie śmiga
Jaz też na AF w 6D nie narzekam. Używam amatorsko ale przy różnym oświetleniu. Tylko centralny punkt. Teoria spiskowa: zacznijcie podawać s/n. Może pierwsze egzemplarze miały jakiś defekt...
Sprzęt - dekielek z przyległościami.
Fumare humanum est!
Po 5dmk3 pora na 6d. Ostatnio nikon wypuscil d750. Zaczynam sie poważnie zastanawiać nad zmiana systemu...
Ostatnio edytowane przez xxkomarxx ; 05-10-2014 o 23:29
albo przebiegi, rojo natrzaskał chyba masę zdjęć tym korpusem, niech się wypowie czy robi z lampą (i jakim obiektywem), widziałem też jakieś posty ślubnych ze sporym przebiegiem nie wierzę żeby nigdy nie błyskali.
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień