Problem z obiektywem.

[topisieasfalt]

Witam
Posiadam canon'a 500d, obiektyw 85mm f/1.8 i duży problem. Otóż jestem początkującym amatorem, na sprzęcie się nie znam i potrzebuje waszej rady Nie mam zielonego pojęcia jak oddalić bądź przybliżać kadr, dotąd miałam styczność jedynie z kitowym obiektywem. Pomoże ktoś?

[latant]

Jako że to jest stałka, nie pozostaje nic innego jak podejść lub oddalić się od obiektu :wink:

[tlustyx]

Witam
Posiadam canon'a 500d, obiektyw 85mm f/1.8 i duży problem. Otóż jestem początkującym amatorem, na sprzęcie się nie znam i potrzebuje waszej rady Nie mam zielonego pojęcia jak oddalić bądź przybliżać kadr, dotąd miałam styczność jedynie z kitowym obiektywem. Pomoże ktoś?

Trzeba bliżej podejść lub się odsunąć.
To obiektyw stałoogniskowy, czyli nie da się "przybliżać i oddalać kadru".

[topisieasfalt]

Aha, teraz rozumiem. Po prostu nie wiedziałam wcześniej jaka jest różnica między stałoogniskowym a zmiennoogniskowym obiektywem Dzięki.

[tlustyx]

Proponuję zacząć od nauki np.: Kurs fotografii online ? Poradnik fotograficzny ? Szeroki Kadr

[kawo]

przepraszam czy to żart? czy co? bo to chyba jakąś prowokacją pachnie...

[tlustyx]

przepraszam czy to żart? czy co? bo to chyba jakąś prowokacją pachnie...

Może i tak, ale w dzisiejszych czasach ludzie nie potrafią kromki chleba ukroić, bo zawsze kupowali chleb krojony i tacy którzy wiedzą, że jak nacisną przycisk to na ekraniku pojawi się zdjęcie, bo zawsze robili "komórkami", ale nie zastanawiali się skąd to zdjęcie się wzięło.

[topisieasfalt]

Nie, to nie żaden trolling. Moja wiedza na temat fotografii jest po prostu bardzo ograniczona, po prostu dopiero od niedawna zaczełam się tym interesować, stąd ta niewiedza która może wydawać się śmieszna Mam do siebie wielki dystans i rozumiem was doskonale, pamiętajcie tylko zeby nie zapomiać jak to 'wół cielęciem był" Pozdrawiam.

[tlustyx]

pamiętajcie tylko zeby nie zapomiać jak to 'wół cielęciem był" Pozdrawiam.

Gdybyś musiała tygodniami po antykwariatach chodzić, aby zdobyć książki o fotografii (jedyna dostępna wiedza), a potem 100km autobusem po "chemię" i papier do wywoływania zdjęć jeździć - to raczej byś nie zapomniała
Teraz jest wszystko bez wychodzenia z domu, za darmo, a i tak się nie chce przeczytać i ZROZUMIEĆ.

Forum oczywiście do tego służy, aby zadawać pytania i zdobywać pomoc oraz wiedzę , jednak już "ręce opadają" jak ktoś o takie banalne rzeczy pyta. Od razu wiadomo, że nie zadał sobie ani trochę trudu, by przeczytać kilka stron jakiegoś poradnika o fotografii np. wspomnianego Szerokiego Kadru, jest tam to wszystko (podstawowa wiedza) prosto i dokładnie opisane, a nawet są filmiki i nie trzeba czytać

[janhalb]

Od razu wiadomo, że nie zadał sobie ani trochę trudu, by przeczytać kilka stron jakiegoś poradnika o fotografii(...)

Jak dla mnie - przepraszam - problem polega nie na tym, że kolega nie poczytał etc., ale głównie na tym że nie zadał sobie podstawowego trudu pomyślenia choć przez chwilę..