I tu konkluzja. Cholera, trochę mnie zazdrość bierze, że to nie Canon jest trendsetterem w tych segmentach rynkowych. Zauważcie też, że Canon potrzebuje ładnych paru miesięcy na to, aby takie EOS-M trafiło na półki.... Sony ogłasza i po miesiącu wszystko jest w sklepach...
Canon wiele razy już stosował strategię wyczekania. Co do "trafiania na półki" dawniej byli dużo szybsi - teraz wzorem wielu konkurentów zmienili strategię i pewnie tego nie żałują.
Przy okazji przeniosłem do właściwego działu .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner