Strona 1 z 7 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 63

Wątek: Ofensywa Sony

  1. #1
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2012
    Miasto
    Las
    Posty
    197

    Domyślnie Ofensywa Sony

    Tak sobie pozwalam na napisanie kilku własnych refleksji, które mnie naszły po ogłoszeniu przez Sony nowych aparatów, a zwłaszcza NEX-6 i RX-1.
    NEX-6 pokazuje przejście systemu o półkę wyżej, z tym wizjerem, parametrami, wreszcie naleśnikowym kitem. Wydaje się, że NEX-7 nie wytrzyma konkurencji, zwłaszcza że nowy w rodzinie ma mniej upchniętą matrycę no i dużo niższą cenę. Pokazuje to tez może kierunek, w przyszłym roku doczekamy się NEX-Pro z matrycą pełnoklatkową.
    RX-1- wielki szacunek dla Sony. Wygrało ten wyścig. Zdecydowało się pierwsze na ten krok. Śmiały, ale mogący przynieść świetne rezultaty w sprzedazy i podniesieniu reputacji marki.

    I tu konkluzja. Cholera, trochę mnie zazdrość bierze, że to nie Canon jest trendsetterem w tych segmentach rynkowych. Zauważcie też, że Canon potrzebuje ładnych paru miesięcy na to, aby takie EOS-M trafiło na półki.... Sony ogłasza i po miesiącu wszystko jest w sklepach...
    Tak długie reagowanie skazuje Canona na defensywę, bo od premiery na papierze EOS-M zadziało się dużo..... Chyba się zgodzicie. Tu trzeba by- aby walczyć efektywnie- już pokazywać kierunki rozwoju.... A już taki np G-1X wygląda dziś, po niedawnej premierze na typowego obsoleta w gałęzi, która nie wytrzymuje porównania z konkurencją. (Co pewnie nie przeszkadza mu dobrze słuzyć tym, którzy go mają, tak na marginesie )
    To samo zresztą musi odczuwać np Panasonic, czy Olympus... Ze swoim m4/3 i zaawansowanymi kompaktami, które sa tylko przypudrowanymi starymi wersjami, bez rewolucyjnych zmian (patrz LX-7 i XZ-2).

    Nie wiem, czy to tylko moja opinia...

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie Odp: Ofensywa Sony

    Cytat Zamieszczone przez Łopal Zobacz posta
    I tu konkluzja. Cholera, trochę mnie zazdrość bierze, że to nie Canon jest trendsetterem w tych segmentach rynkowych.
    Ponoć jak Bóg chce kogoś pokarać, to spełnia jego życzenia: wyobraź sobie zatem, że Canon co - powiedzmy - rok wypuszcza
    1. wyposażone w coraz-to-bardziej-doskonałe matryce aparaty oraz
    2. coraz-to-bardziej-ostre|jasne|wolne od wszelkich podłużnych|sferycznych aberracji i kom, obiektywy posiadające coraz-to-bardziej kremowe bokehy...


    Stać Cię będzie na to?
    EOS - conditio sine Kwanon...

  3. #3
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie Odp: Ofensywa Sony

    Cytat Zamieszczone przez Łopal Zobacz posta

    I tu konkluzja. Cholera, trochę mnie zazdrość bierze, że to nie Canon jest trendsetterem w tych segmentach rynkowych. Zauważcie też, że Canon potrzebuje ładnych paru miesięcy na to, aby takie EOS-M trafiło na półki.... Sony ogłasza i po miesiącu wszystko jest w sklepach...
    Canon wiele razy już stosował strategię wyczekania. Co do "trafiania na półki" dawniej byli dużo szybsi - teraz wzorem wielu konkurentów zmienili strategię i pewnie tego nie żałują.
    Przy okazji przeniosłem do właściwego działu .
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  4. #4
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2012
    Miasto
    Las
    Posty
    197

    Domyślnie Odp: Ofensywa Sony

    Ja wiem, ze teraz jest photokina i kazdy szarzuje..... Ale troche mi brakuje od Canona tej aktywnosci....

  5. #5
    Bywalec
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    144

    Domyślnie Odp: Ofensywa Sony

    Ale fakt u takiego Sony się dzieje! Ile już wydało bezlusterkowców. O slt nie wspominając - choć ta technologia prędzej czy później przeminie z wiatrem. Canon mógłbym już wydać 70d. Ciekawe jaką będzie konkurencją dla a77 - względem innowacyjności bo o jakość zdjęć się nie boje czekamy na 6d - sony wydało a99 która mi nie przypadła do gustu ale to już moje zdanie. Choć gdybym miał ją w ręku sprawa mogła by wyglądać inaczej. Względem a99 dali bardzo fajny uchylny ekran inny niż w Canonie to trzeba im przyznać za plus. Panoramy ma sony, canon już nie. Jest jeszcze jeden plus całego sony - szybkość sony wydało a99 z 10k/s, 6k/s a canon 6d ma mieć tylko albo aż 4,9 k/s. Zapomniał bym o stabilizacji body. Ale i tak obiektywy wyposażone w stabilizacje do canona mają taką samą cenę jak te z mocowaniami sony lecz te nie posiadają jej gdyż stabilizacja znajduję się w body. No i najważniejsze Elektroniczny wizjer - zdania są podzielone. Niekiedy będzie to lepsze rozwiązanie niż klasyczny wizjer optyczny. Ale to tyle. Ciekawi mnie jednak strona w którą pójdzie Canon czy nawet Nikon jako przedstawicieli klasycznych lustrzanek. Jak w zasadzi będzie wyglądać rynek foto za 5 lat. Czy będzie to czas slt czy szeroko rozumianych bezlusterkowców. Z punktu Sony slt to słuszny krok gdyż na rynku dslr nie mieli szans i nie wprowadzili czegoś zupełnie nowego a zarazem innowacyjnego. Porównując obie firmy sony zrzuca wiele małych bomb - canon zaś jedną a konkretną. Pytaniem jest tutaj jedynie skuteczność i siła rażenia w przypadku obydwu rywali. Co do rynku dslr swego czasu sony wyrzuciło a200 które ponoć dawało przyzwoitą jakość obrazka i kosztowało poniżej 1000zł to taki mały plus obecności sony na rynki.
    Ostatnio edytowane przez REX ; 15-09-2012 o 12:03

  6. #6
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Aug 2012
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    18

    Domyślnie Odp: Ofensywa Sony

    Ostatnio dużo czytałem o sprzęcie i dużo oglądałem.
    Jaki będzie rynek za 5 lat? Moim zdaniem to bezlusterkowce z matrycami różnych wymiarów - także FF. Ostatnia premiera Sony RX1 dobrze się wpisuje w takie przewidywania.
    Czemu nie lustrzanki? Podstawowa wada lustrzanek - skomplikowana i droga budowa mechanizmu lustra. Największa zaleta - największą przewagą lustrzanek nad innymi aparatami jest ergonomia i fazowy AF. Jeżeli uda się zrobić dobry AF kontrastowy, działający przy małym oświetleniu, albo skutecznie wprowadzić matrycowy, fazowy AF, to lustrzanki zaczną przechodzić do historii.
    Ergonomia - należy spojrzeć na np. Olympusa OMD, albo na zapowiadanego Panasonica GH3. Ergonomia lustrzanki. Do wyświetlaczy elektronicznych w wizjerze wszyscy się przekonają, jak je zrobią na matrycach OLED i jeszcze dorzucą kilka użytecznych informacji, które na wyświetlaczach optycznych ciężko umieścić.
    Jakoś nie wróżę świetlanej przyszłości matrycom APS-C. Już bardziej wierzę, że przetrwa 4/3. Wydaje mi się, że APS-C kupują głównie osoby, których aktualnie nie stać na FF, ale gdy tylko pojawi się szansa, momentalnie zmienią standard na "lepszy".

  7. #7
    Bywalec
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    Koszalin
    Posty
    101

    Domyślnie Odp: Ofensywa Sony

    Cytat Zamieszczone przez Zoom Zobacz posta
    Czemu nie lustrzanki? Podstawowa wada lustrzanek - skomplikowana i droga budowa mechanizmu lustra.
    NA razie w cenach nie widać, aby bezlusterkowce wypadały taniej? Rynku też specjalnie nie śledzę, ale wydaje mi się, że na razie lustro pod względem ergonomii oraz ceny jest liderem ;-)
    5D III + 60D
    S8/3,5 + T11-16/2.8 + C24/1,4L + C50/1.4 + C85/1.8 + C70-200/2,8L
    C430EXII + C580EXII
    + parę innych gratów :-)

  8. #8
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Aug 2012
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    18

    Domyślnie Odp: Ofensywa Sony

    Ceny raczej nie mają związku z kosztami produkcji, zwłaszcza dla dóbr luksusowych, a aparaty fotograficzne raczej nie należą do dóbr pierwszej potrzeby,

    Ergonomia - obecnie lustrzanki wygrywają, ale zawdzięczają to stosunkowo dużym korpusom. Dlatego pisałem, żeby spojrzeć na zapowiadanego Panasonica GH3, mały Nikon.

  9. #9
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    1 075

    Domyślnie Odp: Ofensywa Sony

    Cytat Zamieszczone przez szczemat Zobacz posta
    NA razie w cenach nie widać, aby bezlusterkowce wypadały taniej? Rynku też specjalnie nie śledzę, ale wydaje mi się, że na razie lustro pod względem ergonomii oraz ceny jest liderem ;-)
    Ergonomia? Tylko jakim kosztem - większych rozmiarów. Po co mi super ergonomiczny aparat który zostaje w domu bo zabranie go i kilku obiektywów jest niewygodne? Kurząc się w szafie zdjęć nie robi.
    A ergonomii takiego np. OM-D niewiele brakuje (no i jest jeszcze opcja gripa z dodatkowymi kółkami i przyciskami). Ergonomia Sony NEX-7 też jest OK. A Panasonicowi GH3 chyba już w ogóle nic nie można w tym temacie zarzucić.

    Poza tym bezlusterkowce mają swoje zalety, oprócz rozmiarów i wagi.
    Taki elektroniczny wizjer, choć optyczny ma swoje uroki, ma trochę zalet których optyczny nie ma. Widzimy efekty finalne PRZED zrobieniem zdjęcia. Widzimy co będzie prześwietlone lub niedoświetlone, i widzimy efekty wprowadzanej korekty ekspozycji. Możemy wyświetlić na ekranie histogram na żywo, i widzieć wpływ korekty ekspozycji na histogram. Możemy powiększyć fragment obrazu. Dużo łatwiej ustawić poprawną ekspozycję.
    Widzimy efekty zmiany ustawień WB przed zrobieniem zdjęcia.
    Sam ekran EVF może być duży bo nie ogranicza go rozmiar pryzmatu.
    Informacje i symbole wyświetlane na EVF są większe i lepiej czytelne niż malutkie światełka pod obrazem na OVF. Nie ma też sztywny ograniczeń jakie informacje mają być wyświetlane.
    Obecnie można polemizować czy lepszy EVF czy OVH z pełnej klatki, ale te OVH które są w budżetowych APS są słabsze od EVF wyraźnie.
    A ekrany EVF z generacji na generację stają się coraz lepsze.

    Nie jesteśmy też ograniczeni sztywno do punktów AF odpowiadającym czujnikom detekcji fazy, punkt AF może być nawet na brzegu kadru.

    No i brak problemów z AF pod tytułem front focus - back focus.
    I brak drgań od kłapiącego lustra...
    Ostatnio edytowane przez Piotr_0602 ; 11-10-2012 o 08:54

  10. #10
    Bywalec Awatar Zybi_S
    Dołączył
    Feb 2010
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    126

    Domyślnie Odp: Ofensywa Sony

    Witam

    Cytat Zamieszczone przez Piotr_0602 Zobacz posta
    Ergonomia? Tylko jakim kosztem - większych rozmiarów. Po co mi super ergonomiczny aparat który zostaje w domu bo zabranie go i kilku obiektywów jest niewygodne? Kurząc się w szafie zdjęć nie robi.

    ...
    Właśnie osobiście z tego powodu rozglądam się coraz poważniej za DODATKOWYM aparatem o dobrych parametrach, ale o mniejszych wymiarach i wadze.
    Lubię pieszą turystykę.
    Targanie lustra z obiektywami przez typowo kilkanaście, a często więcej kilometrów trochę mi przeszkadza.
    W zasadzie nie ma znaczenia producent. Istotna jest większa mobilność i wystarczająca jakość nowego sprzętu.
    Przyglądam się Olympusowi OM-D, Panasonicowi GH3, oraz SONY NEX-6.

    Na razie nie zamierzam pozbywać się lustra, choć to tylko Canon 50D.
    Jednak na tę chwilę nie jestem posiadaczem czegoś bardziej mobilnego, a faktyczne posiadanie na pewno odstawi częściowo na bok
    bardziej ergonomiczną (co cenię ), lecz cięższą, większą i mniej mobilną lustrzankę.

    Pozdrawiam

Strona 1 z 7 123 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •