Japońskie koncerny się konsolidują - muszą się bronić przez chińską i koreańską konkurencją i jakoś wyjść ze strat (taki Samsung na przykład robi wielkie zyski).
Jak mawiał mój ekonomista - "dziad z dziadem to mogą tylko torby wymienić" .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner