Powiem więcej, nie zamieniłbym 50d na OM-D nawet za dopłatąAlbo, czekaj, zamieniłbym. I sprzedał OM-D i kupił sobie 7d (albo 6d, zależy od wysokości dopłaty
)
Powiem więcej, nie zamieniłbym 50d na OM-D nawet za dopłatąAlbo, czekaj, zamieniłbym. I sprzedał OM-D i kupił sobie 7d (albo 6d, zależy od wysokości dopłaty
)
A ja zamieniłem FF (5DmkI) na OM-D i nie żałuję. Nie zauważyłem spadku jakości zdjęć (ok. w OM-D robię na stałkach, 5D używałem z zoomami i stałkami), a robię je po prostu częściej bo sprzęt łatwiej zabrać.
To może Nokia 808? Na Dpreview wypadł świetnie (GOLD AWARD):
Review: Nokia 808 PureView: Digital Photography Review
i rozmiary matrycy robią wrażenie:
Jakość FF (tj. 5DmkI) mam już z mniejszej matrycy - w OM-D (powołując się na wykresy DxOMark, jakoś to trzeba mierzyć). Ergonomia - cóż, godzę się na pewne kompromisy dla zysku na gabarytach i wadze. Aparaty typu EPM2 czy NEX3 nie mają dla mnie akceptowalnej ergonomii, ale już NEX7, OM-D czy Xpro1 jak najbardziej. Można mieć jeszcze lepszą, ale taki 1D ma lepszą niż 5D, a co z tego skoro gabaryty już nie do zaakceptowania.
Na wykresach i w tabelkach - nimi się zdjęć nie robi.
Napisałeś też że" jakoś to trzeba mierzyć" - pytanie po co? Nie masz oczu? Ja mam (może nie jakieś rewelacyjne - noszę okulary) ale mnie one do oceny moich potrzeb w zakresie co dany aparat wypuszcza wystarczają w zupełności
.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Witam
Osobiście (przynajmniej na razie ) planuję dokupienie dodatkowego aparatu - do konkretnych celów (w miarę mały, lekki, akceptowalna jakość).
Coś co będę miał częściej przy sobie niż mogę mieć obecne lustro (50d).
Co mi po sprzęcie o lepszej ergonomii jak nie mam go przy sobie !!!
Myślę że w zależności od sytuacji raz lepiej się sprawdzi klasyczna lustrzanka, a innym razem coś znacznie mniejszego.
Pozdrawiam