no czyli sztrucel mechaniczny wyszedl.
za niemale pieniadze notabene.
ehh samyang, samyang..
gdyby nie ich rybie oko 8mm, to nie wiem co by zapewnialo zyski tej firmie![]()
no czyli sztrucel mechaniczny wyszedl.
za niemale pieniadze notabene.
ehh samyang, samyang..
gdyby nie ich rybie oko 8mm, to nie wiem co by zapewnialo zyski tej firmie![]()
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
Przy obecnej cenie tego sammyego IMO lepiej kupić używaną I-szą wersję TS-E 24 mm f/3.5L - optycznie chyba gorsza nie jest, a pod względem solidności sprawia zdecydowanie lepsze wrażenie.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Zgadzam się z Kolekcjonerem, zresztą w porównaniu do jakości cena nie jest taka zła. Moja koleżanka była ostatnio na warsztatach Roadshow i miała okazje korzystać i testować i była zachwycona. Apropo ktoś z Was wybiera się na nadchodzące jeszcze warsztaty Samyanga do Krakowa?
Jest już test na Optycznych. Też trochę zjechali to szkło pod względem mechaniki.
link: Test Samyang T-S 24 mm f/3.5 ED AS UMC - Wstęp - Test obiektywu - Optyczne.pl
7D MkII, C15-85, C 400 L 5.6, C35 IS 2.0 + statywy, plecaki i inne badziewie
W żadnym tego typu sprzęcie mechanika nie jest idealna ale on jest najtańszym tego typu obiektywem i daje to możliwość wykorzystania przez naprawdę szerokie grono.. na optycznych napisali przecież jakie są inne ceny podobnego sprzętu, nie rozumiem skąd takie żale, trzeba się cieszyć, że jest coś w zasięgu naszej ręki a dodatkowo Road Show od samyanga dał możliwość szkolenia i wypróbowania ich optyki, co większość ludzi, która była zachwalała!
Problem polega na tym, że być może, po przykładowo, roku użytkowania tego obiektywu, będzie on w takim stanie, że nie będzie ważne już, ile razy jest tańszy od systemowego odpowiednika - i tak będzie wartym (w momencie zakupu) kawałkiem złomu.
Mam T&S Canona (chociaż z inną ogniskową) i nie mam żadnych problemów, które są opisywane w teście - obiektyw jest na poziomie wykonania lepszym od klasycznych "elek". Myślę że będzie mi służył dłuuugo.
Aparaty, obiektywy, lampy.