Praktycznie zerowy nakład był dlatego, że sam sobie to zrobiłeś.
Ja myślę że takie zbywanie klienta przy starych/niewiele wartych sprzętach bierze się z doświadczenia.
"Panie, coś pan?! 300 zł za naprawę aparatu wartego 100 zł?"
Po kilku(nastu) takich finałach diagnozy wcale im się nie dziwię, że na dzień dobry mówią że się nie opłaca.
Za czas poświęcony na diagnozę klient przecież nie zapłaci.