Ostatnio edytowane przez tlustyx ; 03-09-2012 o 00:16
6D; 5DII; C 24-70 2.8L; C 24-105L; C 70-200 2.8L; C 35 2.0 IS; C 50 1.4; C 85 1.8; S 17-35 2.8-4
Moje fotki Moje fotki II
Dasz radę wyciagnąć. Ludzie nawet się nie zorientują, że coś jest nie tak. Będą się cieszyć z klimatu, tylko Tobie niesmak zostanie.
Powiem szczerze, że mam ten aparat ponad 3 lata, o tym, że na LCD nie ma co liczyć wiem i w niektórych przypadkach wręcz obowiązkowo trzeba podbić ekspozycję, ale nigdy mi się nie zdarzyło tyle zdjęć napsuć. Pojedyncze się zdarzają, ale nie tak żeby wszystkie. Widocznie zostały Ci nawyki z Nikona, przyzwyczaisz się po jakimś czasie.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Przeczytaj jeszcze raz cały wątek i dowiesz się, że DPP robi to samo, czyli są za ciemne więc lightroom nie ma nic tu do rzeczy...
Przyzwyczaję się bo z Nikonem dużo przeżyłem i dość długo nim robiłem ale jednak obrazek z Canona lepiej mi pasuje dlatego właśnie zmieniłem cały system ; ) Będę musiał patrzyć na histogram (w nikonie nie patrzyłem w ogóle i zawsze "jakoś" to wyglądało) i podbijać ev ale wszystko jest do przyzwyczajenia ; ) Już w ogóle inaczej wyglądają zdjęcia po dzisiejszej wyprawie w plener (street) gdzie podbicie ev miałem od 2/3ev do 1ev przy takim samym iso jak robiłem zdjęcia przed kościołem ( 100 oczywiście ; ) ).
Btw. Iso 100 będzie testowane w studio w następnym tygodniu ; )
Nie o takiej korekcie (tj. w postprocesie) mowa, tylko o korekcie do wskazań światłomierza (robionej w aparacie).
Jeszcze raz:
http://www.canon-board.info/tips-and...trefowy-25632/
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
Korekty w aparacie nie używałem ; ) Przeczytałem już ten tekst i dużo mi wyjaśnił ; ) Już mam swój sposób na canona i będę się go trzymał dopóty nie znajdę innego rozwiązania ; )!
Co to za offtopic się tu zrobił? Proszę moderatora o usunięcie zbędnych wpisów, które się tu pojawiły!
Jeśli spot bez korekty zawsze naświetla kadr prawidłowo niezależnie od tego co mierzymy, to raczej musiałby mieć kiepski światłomierz.
Nie ma takiej możliwości, żeby spotem bez korekty naświetlić tak samo mierząc na niebo, trawę, twarz i białą suknię.
Być może pomiar matrycowy w Nikonie działa lepiej (tj. nie próbuje na siłę chronić świateł), ale spot powinien działać na takiej samej zasadzie jak w Canonie.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it