Kuba1

Jak przyjechałem z puszką do domu po zakupie, to zacząłem pstrykać, pa paru dniach okazało się, że czyjniki AF są przemieszczone i zgadnij co zrobiłem? Pojechałem do sklepu wymienić korpus! Przedstawiłem problem, na co oni, że nie ma opcji wymiany bo zrobiłem więcej zdjęć niż 100 zdjęć. Tylko wysyłka do serwisu. Szef zagwarantował, że wesprą mnie z w działaniach serwisowych i gwarantował, że serwis dziś to zupełnie inna jakość i super wyposażenia. Tak właśnie u nas szybko i bezproblemowo załatwia się wymianę...

Nie da się wszystkiego sprawdzić robiąc parę zdjęć, pewne rzeczy wychodzą po czasie...a w skrajnym przpadkach po np. 30k klatek.

U nas nie jest tak, że deklarujesz wadę, ktoś Ci wierzy i wymienia od ręki. Każdy liczy własny grosz, zakłada, że ty oszukujesz itp.a jak sprzeda to łatwo kasy nie odda, bez względu na renomę sklepu, to nie USA, gdzie pewnie duży sklep dziennie sprzedaje więcej niz nasze w dwa lata i zakłada, że jako klient masz rację.