Coz - jak wiadomo ciezko jest zrozumiec "glodnego" jesli samemu ma sie pelno jedzenia...
Mi na razie MKIII chodzi pieknie, ale jak kazdy czytajacy ten watek mam wielki zgrzyt i niepewnosc, ktore nie pozwalaja mi sie do konca cieszyc z nowego body...

Nie mam zielonego pojecia czy problem tkwi w ilosci przestrzelonych zdjec, czasie uzywania korpusu czy moze w rodzaju "traktowania" nowego body, ale wiem jedno - co ma byc, to bedzie i chyba nie ma sensu dalej brnąć w zalozenia, ze z moim rowniez tak sie stanie... Jednak wiem jedno - jesli przytrafi mi sie rowniez taka wpadka jak Tobie, to wysylam do Japonii (mam taka mozliwosc) a jak i to nie pomoze, to sprzedaje i tyle... nawet ze stratą.
6D nie jest dla mnie alternatywą. To nie ta polka, ktora mnie interesuje i uwazam, ze jesli z 5D MKIII sa problemy, to i z 6D beda predzej czy pozniej, ale mniej ludzi do nich dojdzie, bo 6D beda focic "zwykli" uzytkownicy a nie "dociekliwi" slubniacy
