Tego właśnie nie wiadomo na 100%, czy byłoby idealnie na innym aparacie. Z pierwszym 5D3 było masakrycznie źle, na 5D2 było w 95% przypadków celnie, ale na centralnym. Innych nie używałem, tzn. parę razy próbowałem, ale to była losówka - czasem trafiał dobrze, czasem był zupełnie w lesie. Porównanie z 6D też do końca nie jest miarodajne, bo punkty z 5D3 sięgają dalej w kierunku narożników.
I nie jest to usprawiedliwianie się/puszki, tylko próba dojścia faktycznego źródła problemu. Nie ma sensu naprawiać/walczyć z czymś, co nie jest popsute.
Oczywiście mówię tu o przypadku moim i Zaixa, ewentualnie Goomisia. Przypadek Adama jest jasny dla wszystkich tylko nie dla Canona.
Najlepiej byłoby podpiąć ze trzy 35L, albo nawet Sigmy i porównać. Tylko gdzie znaleźć sklep, który ma taki towar na stanie.