Ja chciałem ostatnio zmienić opla na bentleya. Ale poczytałem że pomimo udogodnień i wygody to przejazd z żywca do poznania zajmie mi dość podobna ilość czasu. Tak więc poczekam może bentley coś z tym zrobi i wtedy wrócę do tematu... W jakości obrazka już niewiele da się o poprawić przy obecnej technologii.
A tak na poważnie: ukradli mi ten aparat, więc kupiłem drugi (nie bez dużych wyrzeczeń) nie biorąc pod uwagę innego. Bo tych parę udogodnień i parę drobiazgów stanowi o tym że ta puszka to obecnie, jeśli nie najlepszy aparat na rynku to prawie najlepszy.
Żeby nie było: porównywałem obrazek z d800 (źle się go trzyma za płytki grip), oczywiście raw i różnica jest marginalna. W rozdzielczości i dynamice. A długo myślałem nad tym co kupić, bo ukradziono mi cały sprzęt foto łącznie z obiektywami i lampami.
Dodam jeszcze że aparat jest moim narzędziem pracy i jego jakość świadczy też o moim szacunku dla kogoś kto mi płaci za pracę. Gdybym był amatorem, kupiłbym nikona 5200.
Bernard Wybierała