No proszę jacy sprytni . Ja się zawsze o to upominam. Skoro za coś zapłaciłem to jest moje - koniec kropka. W wielu serwisach po długich targach przynajmniej mi pokazywali - w wielu oddali. Jestem człowiekiem małej wiary .
Na przykład w serwisie Apple często takie części są naprawiane i używane do kolejnych napraw. O czym się przekonałem na własnej skórze (a raczej na własnym laptopie), kiedy wymieniono mi część na używaną i także nie działającą.