otóż to. to nie działa liniowo.
otóż to. to nie działa liniowo.
Canon: 5d3, 24-70 , 85 1.8
ostatnie podejście: 6d vs 5d3 + 2 x 35L.
obydwoma korpusami zrobiłem po 60 klatek.
6d - 58 w punkt, 2 niecelne
5d3 - 2 w punkt, idealne, 5 dyskusyjnych, na granicy, 53 kompletne pudło
dla chętnych - paczka z przykładami: http://www.adamtrzcionka.pl/2012/canon/5d3.rar
1.
2.
3.
4.
5.
http://www.adamtrzcionka.pl/2012/canon/test5.jpg
chciałbym to skontrastować z mailem z serwisu:
Potwierdzam, że aparat ten został w dniu dzisiejszym naprawiony i odesłany. Wymieniliśmy w nim kompletny Mirror Box. Po naprawie aparat został dokładnie sprawdzony pod kątem pracy AF i z dostarczonym obiektywem działał prawidłowo.
![]()
Myślę, że nikt tu nie kwestionuję twojego czy mojego problemu vs serwis.Bo jaki my byśmy mieli w tym mieć interes?
Jest to swoista dawka czarnego humoru, choć mnie to od pewnego czasu przestało kompletnie śmieszyć. Twoje obecne zdjęcia przedstawiają w zasadzie to co jest i u mnie w różnych konfiguracjach. 5d3 + różne szkła, różne punkty. Przed chwilą bawiłem się chwilę z 35L i serio odechciało mi się. Nie ma innego korpusu więc mogę tylko sprawdzać z LV i innymi punktami z AF i niestety efekt końcowy jest podobny w pewnym konfiguracjach. Masa klatek na testy...i wkur......nawet nie mam ochoty tego wklejać, bo wiem co widzę i ma 100% pewność, że jest źle.Oczywistym jest, że to nie sprzęt, na który zdecydowaliśmy się wydać kasę.
Canon: 5d3, 24-70 , 85 1.8
wyślij to "specom" na żytniej...
http://www.obiektywni.pl/autorzy/aut...68-0-0-0-0.php
http://www.canon-board.info/galerie-...karaiby-84676/
Sprzęt: C650D+BG-E8, T17-50/2.8, C550EX dawniej: C20D, C300D, G3, S70-200/2.8, C50/1.4, T17-35/2.8-4.0, T90/2.8 macro...
Spece z Żytniej mają niesamowity dar tworzenia sprawnych korpusów bez dotykania sprzętu...nawet i materiał dowodowy dostarczą. Pytanie natomiast jest jedno-oni mają procedury, poza które wyjść nie mogą i do kogo tu mieć pretensje. Sądzę, że jest tak, że oni doskonale wiedzą, że sprzęt jest niesprawny, ale z drugiej strony Canon nie dostarcza im metod na naprawę. Jako serwis nie mogą pewnie przyznać, że tego naprawić się nie da. Z tego co wiem to są chyba serwisy "lepiej wyposażone", w sprzęt umożliwiający naprawę czy korektę szkła, być może w GB czy Japonii. Pewnie taki sprzęt jest drogi i Żytnia go nie ma więc, strugając głupa i robiąc z nas idiotów robią co mogą bez efektu lub podsyłając fałszywe dowody. A świadomość tego, że jest źle muszą mieć, bo serwisant został wyposażony przez naturę w narząd wzroku. Jestem pewny, że doskonale wiedzą, że sprzęt nie działa jak powinien, ale nie mogą nic z tym zrobić. Nie ma opcji, żeby byli przekonani, że jest dobrze. W tej konfrontacji jest 1:0 dla nich bo im serwis działa a my zdjęć ostrych robić nie możemy. Więc w ogólnym rozrachunku taka polityka dla nich jest dobra i sprawdza się.
Canon: 5d3, 24-70 , 85 1.8
Kilka miesięcy temu, gdy konfrontowałem AF Adamowego 5D3 z moim Nikonem D3 na wspólnie fotografowanym weselu - byłem skłonny sprzedać cały wypasiony system Nikona i kupić MK3. Dzisiaj, gdy sam próbowałem tym samym Adamowym aparatem zrobić choćby jedno ostre zdjęcie - stwierdzić mogę jedynie ze aparat z tak niecelnym AF nie nadaje się właściwie do jakiegokolwiek użytku. W głowie mi się nie mieści że można kupić sprzęt za 13 tys i być zmuszony używać go jako przycisku do papieru.
Po pierwsze Adamie - szczerze współczuję.
Co do tego, że dostaniesz drugie 5D3 na testy - jest to dobra okazja IMHO.
Mówisz, że masz dostęp do dwóch 35L, to ja bym to zrobił tak:
1. Ustawił ten sam tryb AF na obu puszkach
2. Wyzerował numerowanie zdjęć, tylko ustawił inny przedrostek na obu puszkach (np. 5Dm - jak moje i 5Dt - jak testowe)
3. Ustawił obie piątki z zapiętymi 35L na statywie obok siebie i wycelował w ten sam punkt.
4. Nakręcił test AF posiadanym 6D.
5. Test przeprowadził w taki sposób:
Ostrzysz obiema puszkami, robisz fotę, przestawiasz na obu szkłach skalę na najbliższą odległość lub na nieskończoność - obojętnie, ostrzysz i robisz fotę. Zrób z 5, zamień szkła miejscami (puszkami), zrób kolejną serię 5 powtórzeń.
5. Zmień przedmiot testowy, najlepiej razem z rodzajem światła (dzienne i żarowe np.)
6. Zgraj na kompa obie karty i pokaż jak to wygląda na cropie 100% dla obu puszek - tylko nie przerywaj nagrywania w międzyczasie.
7. Nagrany film, wraz ze zdjęciami odeślij wraz z udostępnionym 5D3.
8. Nie trać nadziei...
Co do MA na -8 to dziwne ale gdzieś czytałem o tym "bugu" i co ciekawe ustawiłem na początku u siebie (mimo i tak wyłączonego MA) parametr dla wszystkich szkieł na 0 i patrzę przed chwilą i się samoistnie przestawiło na -8 O_o (ale niby główny wybrany nadal OFF)
Ja jestem w końcu po pierwszej większej robocie z moim 5D3 i generalnie jak na aparat za ponad 10k mam jakieś dziwne mieszane uczucia. O ile wcześniej w testach "pokojowych" było wszystko ok. to w teście podczas pracy wyszły jakieś dziwne rzeczy.
Na pewno wiem jedno - muszę jeszcze się sporo nauczyć o używaniu servo w tej puszce :P
Ale po pół h "zabaw" z ustawieniami wróciłem do sprawdzonego one-shot to mogę powiedzieć tak:
- z 85LmkII - świetnie, bez najmniejszych zastrzeżeń. Co więcej w pojedynku 1 na 1 z 5D2 trójka bije dwójkę i to z palcem... wiadomo gdzie. Tam gdzie 5D2 szperał, przeostrzał kilka razy, a i tak nie zawsze ustawił 5D3 zjadał go na śniadanie - szybciej, pewniej i skuteczniej - praktycznie bezbłędnie. Tu zostałem wprawiony w spore pozytywne zdziwienie!
- 70-200/2.8 - świetnie i bezbłędnie j.w. tyle, że nie porównywałem bezpośrednio z 5D2 bo na nim nigdy z tym szkłem nie miałem "problemów" (mówię tu w kontekście 85L, które na 5D2 daje wyczesany w kosmos obrazek, ale kwestia AF była hmm dyskusyjna w słabym świetle)
- 35L - no i tutaj zaczynają się schody. Z tym szkłem nie miałem problemów na 5D2 - zawsze byłem pełen zaufania do tego tandemu. Mogę narzekać, że AF w 5D2 jest wolny, że ta puszka ma olbrzymiego laga - ale nigdy nie powiem, że ten AF jest nieprecyzyjny. Użytkując go z 35L od 3lat mogę stwierdzić, że mam "trafialność" powyżej 90%. Jak nie trafiał to w większości przez to, że AF nie wyrabiał (w sensie szybkości, że był mulasty) i przez duży lag. Jednak na 5D3 dzieją się jakieś dziwne rzeczy. Statyczna scena, jestem pewien, że dobrze trafiam, jest potwierdzenie i mam BF - sytuacja w której mogę powiedzieć, że z 5D2 byłbym w 100% (ok. 99%) pewny, że trafi dobrze. Skuteczność trafień zeszła tak, no nie wiem do 70%? Tylko najgorsze jest właśnie to, że nie trafiał w statycznych scenach - tam gdzie wiedziałem, że to szkło zapięte do 5D2 po prostu trafi i już.
i teraz nie wiem co myśleć. Co ciekawe przedstawiłem wątpliwości znajomemu, to stwierdził, że u niego też były jakieś dziwne "jazdy" z 35L właśnie, ale po jakimś czasie po prostu "przeszło" O_o. Znajomy ma również 24LmkII i też twierdzi, że to jego najbardziej kapryśne szkło ale ogólnie jest ok.
Dziwne, czyżby ten AF miał jakiś problem z szerokimi jasnymi stałkami?
5DmkIII + S14/2.8 + C35/1.4LmkII + C85/1.2LmkII + C70-200/2.8L + 600EX-RT & 580EXII + Think Tanki (Retro30, Shapeshifter, Skin Set v2) + NEC EA274WMi + Sandisk
Goomis, a jak wygląda praca z 35L na skrajnie bocznych punktach (narożkowe, np. prawy-dolny etc.)? Niech będą krzyżowe. Też obserwujesz na którymś różnicę w stosunku do centralnych?
Body, stałki, zoomik
Nie powiem teraz nic na ten temat bo pracowałem na razie na tych hmm "mniej środkowych"na zupełnie bocznych nie, bo nie miałem potrzeby. To co napisałem wyżej tyczy się wszystkich zdjęć zrobionych tym zestawem - nie ważne jakim punktem, jednak skoro w statycznej scenie, centralnym nie trafił - to już stracił u mnie na zaufaniu...
![]()
5DmkIII + S14/2.8 + C35/1.4LmkII + C85/1.2LmkII + C70-200/2.8L + 600EX-RT & 580EXII + Think Tanki (Retro30, Shapeshifter, Skin Set v2) + NEC EA274WMi + Sandisk
za to na 6d 35L, obie zresztą, spisują się fenomenalnie na centralnym i nieźle na bocznym