po pierwsze - pokaż choć jeden adres e-mail na podanej stronie.
po drugie - raczej nie chodzi o kolejnych serwisantów, a o osoby decyzyjne w firmie Canon, nadzorujące serwis i PR w pionie lustrzanek.
to proponuję zadzwonić.
oczywiście nie zapominając o odpowiednim przesunięciu czasowym.