To ja żeby nie zakładać nowego wątku się podepnę ze swoim pytaniem. Szukam czegoś szeroko-standardowo-tele czyli najlepiej 3w1. Wiem, że świat nie wygląda tak pięknie i pewnie gdybym coś takiego nawet znalazł to byłoby to tak ciemne, że aż nieopłacalne ale do rzeczy. Pozbywam się obiektywu C 35-80mm i o ile będę mógł zatrzymać pieniądze za niego zarobione to fundusze mi się nieco poszerzą. Chciałbym na początek czegoś o szerszym kącie + coś uniwersalnego, upatrzyłem sobie C 20-35mm ale oscyluje w granicach 800zł no i do tego radzono mi tamrona 17-50mm ale też w tych granicach mnie wyniesie - sumując 1600zł - słowem, temat na kolejne Boże Narodzenie. Jako iż zostaję bez obiektywu to chcę sobie choć na teraz coś kupić, zależy mi też na w miarę rozsądnej rozpiętości ogniskowej. Kwoty nawet nie podaję bo zostanę wyśmiany ale myślałem o C 18-55mm IS (a może lepiej bez IS?) bo tata ma go i w porównaniu do tego 35-80mm kąty na krótkim końcu są o niebo lepsze. Teraz pytanie czy zamiast tego 18-55 jestem w stanie kupić coś o podobnej jakości z większą rozpiętością ogniskowych? Ewentualnie czy kupić tego 18-55mm i potem uzupełnić czymś 70+mm a w przyszłości uzupełnić to o szerokie szkło.
Puszka: 40D
Przeznaczenie:
1) szeroki - wycieczkowe pstrykanie panoram
2) uniwersalny - coś do codziennego użytkowania, może jakiś portret
3) tele - żeby z ziemi ściągnąć Dzięcioła
Uwagi: na moje oko to ten 35-80 robił przyzwoite jakościowo fotki więc chciałbym uniknąć tylko gorszego jakościowo wyboru.