Ano poniekąd masz troszkę racji .Tylko tak sobie myślę że przeciętny foto-pstrykacz do których zaliczam siebie nie kupuje nowej e-L-k. Nówkę kupuje fachman na których zarabia na kilo soli i mleko dla dzieci to jest jego zawód.Ja kupuję żeby się bawić i jak mi się uda to trafię na dobrą a jeśli nie to taką,która wygląda jak nówka ale praktycznie jest złomem bo i serwis sobie z nią nie poradzi.A jeszcze jedno nie widziałem fotografa czy reportera żeby pracował na Olku:cool: