o matko... brachu wytlumacz, zamiast pouczac gdzie co jest napisane i porownywac do garniturow! ;]
mam do czynienia z komputerami od 8-mio bitowcow i jak dotad zawsze jakosc pliku multimedialnego = rozmiar.
nie rozumiem po prostu po cholere wysylac do labu pliki w 300 dpi, skoro export do 240 dpi kompletnie nie zmienia rozmiaru pliku (ani na bajt), a wywolane zdjecia (z plikow 240 dpi) sa naprawde bardzo dobrej jakosci.
czytalem ten tekst na stronie fotoexpress.pl, spoko - ale dalej nie czaje dlaczego pliki w 240 dpi a 300 dpi maja identyczny rozmiar (czyli jakosc), a jednak lab sie spina zeby wysylac w 300 dpi.
Dlatego prosilem Janusza Body o wyjasnienie tego zjawiska na chlopski rozum.