Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 40

Wątek: Jakość a rozdzielczość - zdjęcia na stronę i ich waga?

  1. #31
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie Odp: Jakość a rozdzielczość - zdjęcia na stronę i ich waga?

    Cytat Zamieszczone przez marcinstanczak Zobacz posta
    W takim razie wychodzi, że moi wykładowcy gówno wiedzą ; ) U mnie na poligrafii było tłumaczone: ppi - wyświetlanie na monitorze, czym więcej tym lepsza jakość obrazu, dpi - używane do drukowania, znów czym więcej tym lepsza jakość.....; )

    Przecież to powyższe to sama prawda. Dalej nie rozumiesz, że ROZMIAR pliku jest istotny, plik nie ma wymiaru w calach ani w metrach i gadanie o zapisie 72 DPI JEST TOTALNIE BEZ SENSU. DPI/PPI pojawia sie dopiero w momencie druku lub wyświetlania na ekranie. Obecne LCD mają około 100 PPI i potrzebny jest odpowiedni ROZMIAR pliku, zeby te 100 PPI zapewnić.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  2. #32
    mk
    Guest

    Domyślnie Odp: Jakość a rozdzielczość - zdjęcia na stronę i ich waga?

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Przecież to powyższe to sama prawda. Dalej nie rozumiesz, że ROZMIAR pliku jest istotny, plik nie ma wymiaru w calach ani w metrach i gadanie o zapisie 72 DPI JEST TOTALNIE BEZ SENSU. DPI/PPI pojawia sie dopiero w momencie druku lub wyświetlania na ekranie. Obecne LCD mają około 100 PPI i potrzebny jest odpowiedni ROZMIAR pliku, zeby te 100 PPI zapewnić.
    Nie napisałem, że nie rozumiem ale tylko jak u mnie na poligrafii tłumaczono, nie neguję Twojej wypowiedzi przecież. Wychodzi po prostu na to, że "profesorzy" tłumaczą inaczej a w praktyce jest inaczej, nic więcej ; )

  3. #33
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie Odp: Jakość a rozdzielczość - zdjęcia na stronę i ich waga?

    Cytat Zamieszczone przez marcinstanczak Zobacz posta
    Nie napisałem, że nie rozumiem ale tylko jak u mnie na poligrafii tłumaczono, nie neguję Twojej wypowiedzi przecież. Wychodzi po prostu na to, że "profesorzy" tłumaczą inaczej a w praktyce jest inaczej, nic więcej ; )
    "Profesorzy" dobrze tłumaczą i w teorii i w praktyce jest tak samo. To co napisałeś dwa posty temu to jest święta prawda i tylko prawda - więcej PPI/DPI znaczy lepiej. Jak z tego uczeń skorzysta to już insza inszość. A jakie wnioski z tego wyciągnie to już zupełnie inna bajka. Nie wiń "profesorów" za własną niewiedzę. To TY a nie jacyś ONI są temu winni.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  4. #34
    mk
    Guest

    Domyślnie Odp: Jakość a rozdzielczość - zdjęcia na stronę i ich waga?

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    "Profesorzy" dobrze tłumaczą i w teorii i w praktyce jest tak samo. To co napisałeś dwa posty temu to jest święta prawda i tylko prawda - więcej PPI/DPI znaczy lepiej. Jak z tego uczeń skorzysta to już insza inszość. A jakie wnioski z tego wyciągnie to już zupełnie inna bajka. Nie wiń "profesorów" za własną niewiedzę. To TY a nie jacyś ONI są temu winni.
    Więc Ty tak zawile prowadzisz konwersację, czyli moje mówienie, że do internetu zapisując w 72ppi jest prawdziwe czy mylne? Łopatologicznie ja to zrozumiałem na poligrafii w ten sposób:
    - jeśli zapisujemy pliki do internetu używamy około 72 ppi,
    - jeśli zapisujemy pliki, żeby wyświetlić to na rzutniku czy też na większym monitorze zapisujemy w odpowiedniej rozdzielczości i około 120-140 ppi,
    - jeśli zapisujemy pliki do druku używamy ponad 120dpi lub tak jak nam drukarnia bądź fotolab powiedzą jak jest u nich najlepiej do druku.

  5. #35
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Bydgoszcz.
    Posty
    3 468

    Domyślnie Odp: Jakość a rozdzielczość - zdjęcia na stronę i ich waga?

    Chcesz otrzymać prosta jednoznaczna odpowiedż i już .
    Janusz Body próbuje Cię nakłonić do podejścia do problemu inaczej.
    Trzeba zrozumieć te pojęcia i ,elastycznie w zależnosci od potrzeb i sytuacji ,z nich korzystać.
    Pojęcia "zapisać do internetu"wyswietlić na rzutniku,zapisać do druku są zbyt ogólne.
    Wartości jakie podałeś ogólnie są poprawne,ale spójrz na to tak że np. w wypadku zapisania pliku do druku jest cała lista możliwosci
    i potrzeb kształtowania parametrów i powyższe dane musisz zmieniać,dostosowywać.

  6. #36
    mk
    Guest

    Domyślnie Odp: Jakość a rozdzielczość - zdjęcia na stronę i ich waga?

    Cytat Zamieszczone przez janmar Zobacz posta
    Chcesz otrzymać prosta jednoznaczna odpowiedż i już .
    Janusz Body próbuje Cię nakłonić do podejścia do problemu inaczej.
    Trzeba zrozumieć te pojęcia i ,elastycznie w zależnosci od potrzeb i sytuacji ,z nich korzystać.
    Pojęcia "zapisać do internetu"wyswietlić na rzutniku,zapisać do druku są zbyt ogólne.
    Wartości jakie podałeś ogólnie są poprawne,ale spójrz na to tak że np. w wypadku zapisania pliku do druku jest cała lista możliwosci
    i potrzeb kształtowania parametrów i powyższe dane musisz zmieniać,dostosowywać.
    O tym akurat wiem, że trzeba zmieniać i dostosować się do danej sytuacji. Przecież to jest wiadome, że jeśli oddam plik wielkości np 800x600 w 72 DPI to nie wydrukują mi go na A3 bez pixelozy ; ) Wiem też, że nie ma jednej reguły, że np do internetu się zapisuje tak, do druku tak a do wyświetlenia tak. To są moje przykładowe wartości a wiadoma sprawa, że każdy zapisuje inaczej i dostosowuje parametry pod siebie i pod daną sytuację, czy to ma być dane do druku czy też jedynie ma być wyświetlane czy też oglądane na monitorze.

  7. #37
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie Odp: Jakość a rozdzielczość - zdjęcia na stronę i ich waga?

    Cytat Zamieszczone przez marcinstanczak Zobacz posta
    ...Przecież to jest wiadome, że jeśli oddam plik wielkości np 800x600 w 72 DPI to nie wydrukują mi go na A3 bez pixelozy ; ) ...
    Z pixelozą czy nie drukarka zrobi Ci wydruk ~21X28 . Dlaczego? Bo drukarka jest gupia i jej zwisa i powiewa jakość jak ma być
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  8. #38

    Domyślnie Odp: Jakość a rozdzielczość - zdjęcia na stronę i ich waga?

    DPI ma tylko na celu zasymulowanie rozmiaru piksela na wydruku. Nie wpływa to w żaden sposób na jakość zdjęcia wyświetlanego/wydrukowanego.
    Np. zdjęcie w rozmiarze 800x600 pixeli można wydrukować w dowolnym rozmiarze, ale:
    na A0 jeden piksel będzie miał 1,48mm bo 1189x841mm to 46,81x33,11cali, więc na 1cal przypada 17,09 pikseli (800/46,81=17,09). Jeden cal to 25,4mm więc 25,4/17,09 = 1,48mm.
    na A4 jeden piksel będzie miał 0,37mm bo 297x210 to 11,69x8,26cali, więc na 1cal przypada 68,43 pikseli (800/11,69=68,43). Tak jak powyżej 25,4/68,43 = 0,37mm
    Dlatego możesz sobie wpisać dowolną wartość w polu dpi/ppi, a zdjęcie 800x600 72dpi będzie wyglądało identycznie jak zdjęcie 800x600 1000dpi.

  9. #39
    Bywalec
    Dołączył
    Feb 2010
    Miasto
    Katowice
    Wiek
    51
    Posty
    154

    Domyślnie Odp: Jakość a rozdzielczość - zdjęcia na stronę i ich waga?

    Ughhh... Odpowiedź już kilka razy się w tym wątku pojawiła. Ale jako, że jestem jednym z tych "paskudnych profesorów", co to tak fatalnie uczą (chociaż Ciebie, to raczej nie miałem szansy nauczać), to postaram się jeszcze raz.

    Pomińmy póki co kompresję. Nieskompresowany obraz, to (pomijając kilka bardzo egzotycznych formatów) po prostu prostokątna tablica pikseli H wierszy po W pikseli w wierszu; zapisanych typowo wiersz po wierszu (1) jako długi ciąg danych. Żeby jakikolwiek program mógł zinterpretować te dane, liczby W, H muszą być zawarte w obszarze znaczników (nagłówku) pliku. Po prostu po to, żeby program "wiedział", że co W pikseli ma zmienić wiersz, a jak wyświetli/wydrukuje H wierszy, to już nie ma co zaczynać kolejnego. Wielkości W, H są bezwymiarowe. W tym samym nagłówku mogą, choć nie muszą, być zawarte też dwie kolejne informacje oczekiwany rozmiar liniowy obrazu WL x HL wyrażony w jednostkach fizycznych (np. metrach, calach,...) i/lub oczekiwana rozdzielczość obrazu R, oznaczająca ile pikseli ma przypaść na jednostkę długości (typowo na cal lub metr) wyrażoną jaki ppi lub ppm. Związek między (W,H), (WL,HL) oraz R jest oczywisty (2):
    W = WL*R, H = HL*R
    Jeżeli wszystkie trzy informacje są w pliku podane, to powyższe zależności powinny być pomiędzy nimi zachowane. Program odwołujący się do pliku obrazu musi wykorzystać wartości W,H i może wykorzystać WL,HL lub R.

    Teraz załóżmy, że obraz zawarty w pliku ma zostać wyświetlony na ekranie komputera. Piksele obrazu muszą zostać jakość odwzorowane na piksele bufora ekranowego. W najprostszym i najczęściej spotykanym przypadku, program ignoruje wówczas całkowicie informacje WL, HL, R odwzorowując obraz 1:1 - to jest pojedynczy piksel obrazu zostaje odwzorowany na pojedynczy piksel bufora ekranowego. Tak wyświetlony obraz wynikowy ma oczywiście pewne wymiary liniowe, ale wynikają one wyłącznie z rozmiarów W,H obrazu i natywnej rozdzielczości matrycy monitora. Przykładowo, mój monitor Eizo FlexScan ma ok. 33,5cm szerokości na którą przypada 1280 pikseli. Zatem jego rozdzielczość, to 1280/0.335 ~ 3820ppm ~ 150ppm. I taką rozdzielczość będzie miał każdy obraz wyświetlony na tym monitorze 1:1.

    Idąc krok dalej, program może dopuszczać skalowanie obrazu, gdzie na jeden piksel matrycy przypada n pikseli obrazu. W tym modelu nadal jednak informacja WL,HL, R jest do niczego nie potrzebna. W ten sposób działają przeglądarki internetowe.

    Jeżeli jednak mamy bardzo sprytny program, który w dodatku "wie" jakie są fizyczne wymiary monitora, to może policzyć o ile należy przeskalować obraz, żeby przy wyświetlaniu na monitorze wymiary fizyczne obrazu zgadzały się z oczekiwanymi wymiarami WL, HL.

    Załóżmy teraz, że chcemy ten obraz wydrukować na drukarce. Program obsługujący wydruk ma kilka możliwości. Może zignorować całkowicie informacje o rozmiarach fizycznych nośnika na którym drukujemy jak i oczekiwanych wymiarach obrazu i odwzorować 1:1 piksele obrazu na plamki drukarki (3). Działa to więc tak jak dla monitora, wynik będzie zazwyczaj dość niepożądany. Rozmiary fizyczne wydrukowanego obrazu pewnie nijak się nie będą miały do wymiarów nośnika... chyba, że obraz wstępnie (w programie graficznym) przeskalowaliśmy tak, aby jego wymiar WxH odpowiadał rozmiarom nośnika przemnożonym przez rozdzielczość, w której pracuje drukarka. Ten sposób działania programów drukujących jest obecnie (na szczęście) skrajnie rzadko spotykany.

    Druga możliwość jest taka, że program drukujący zignoruje informacje WL,HL,R i przeskaluje obraz tak, aby zajmował cały rozmiar nośnika (a przynajmniej jeden z wymiarów jeśli proporcje się nie zgadzają). To wiąże się zazwyczaj z koniecznością skalowania/re-próbkowania obrazu co może prowadzić do degradacji jakości - spadku ostrości... chyba, że obraz wstępnie (w programie graficznym) przeskalowaliśmy tak, aby jego wymiar WxH odpowiadał rozmiarom nośnika przemnożonym przez rozdzielczość, w której pracuje drukarka.

    Ostatnia możliwość jest taka, że program obsługujący wydruk zignoruje fizyczne wymiary nośnika i zachowa wymiary WL,HL obrazu przy wydruku. Jeżeli jednak rozdzielczość, w której pracuje drukarka różni się od rozdzielczości R obrazu, operacja taka znów wymaga skalowania/re-próbkowania obrazu, co j/w może się wiązać z jego degradacją... chyba, że obraz wstępnie (w programie graficznym) przeskalowaliśmy tak, aby jego wymiar WxH odpowiadał rozmiarom nośnika przemnożonym przez rozdzielczość, w której pracuje drukarka.

    Pominę kwestię co się dzieje przy wysyłaniu obrazu do naświetlarni - nie chce mi się już dalej klepać w klawiaturę, a ludzie, którzy przygotowują obrazy do druku offsetowego i tak tego tłumaczenia nie potrzebują.

    Ad (1) To nie zawsze jest prawda, ale tutaj upraszczamy w celach dydaktycznych.
    Ad (2) Dla uproszczenia zakładam tutaj "kwadratowe piksele".
    Ad (3) Celowo dość skrajnie tu upraszczam pomijając wszelkie kwestie ditheringu stochastycznego itp.

  10. #40
    mk
    Guest

    Domyślnie Odp: Jakość a rozdzielczość - zdjęcia na stronę i ich waga?

    Cytat Zamieszczone przez pkoprowski Zobacz posta
    Ughhh... Odpowiedź już kilka razy się w tym wątku pojawiła. Ale jako, że jestem jednym z tych "paskudnych profesorów", co to tak fatalnie uczą (chociaż Ciebie, to raczej nie miałem szansy nauczać), to postaram się jeszcze raz.

    Pomińmy póki co kompresję. Nieskompresowany obraz, to (pomijając kilka bardzo egzotycznych formatów) po prostu prostokątna tablica pikseli H wierszy po W pikseli w wierszu; zapisanych typowo wiersz po wierszu (1) jako długi ciąg danych. Żeby jakikolwiek program mógł zinterpretować te dane, liczby W, H muszą być zawarte w obszarze znaczników (nagłówku) pliku. Po prostu po to, żeby program "wiedział", że co W pikseli ma zmienić wiersz, a jak wyświetli/wydrukuje H wierszy, to już nie ma co zaczynać kolejnego. Wielkości W, H są bezwymiarowe. W tym samym nagłówku mogą, choć nie muszą, być zawarte też dwie kolejne informacje oczekiwany rozmiar liniowy obrazu WL x HL wyrażony w jednostkach fizycznych (np. metrach, calach,...) i/lub oczekiwana rozdzielczość obrazu R, oznaczająca ile pikseli ma przypaść na jednostkę długości (typowo na cal lub metr) wyrażoną jaki ppi lub ppm. Związek między (W,H), (WL,HL) oraz R jest oczywisty (2):
    W = WL*R, H = HL*R
    Jeżeli wszystkie trzy informacje są w pliku podane, to powyższe zależności powinny być pomiędzy nimi zachowane. Program odwołujący się do pliku obrazu musi wykorzystać wartości W,H i może wykorzystać WL,HL lub R.

    Teraz załóżmy, że obraz zawarty w pliku ma zostać wyświetlony na ekranie komputera. Piksele obrazu muszą zostać jakość odwzorowane na piksele bufora ekranowego. W najprostszym i najczęściej spotykanym przypadku, program ignoruje wówczas całkowicie informacje WL, HL, R odwzorowując obraz 1:1 - to jest pojedynczy piksel obrazu zostaje odwzorowany na pojedynczy piksel bufora ekranowego. Tak wyświetlony obraz wynikowy ma oczywiście pewne wymiary liniowe, ale wynikają one wyłącznie z rozmiarów W,H obrazu i natywnej rozdzielczości matrycy monitora. Przykładowo, mój monitor Eizo FlexScan ma ok. 33,5cm szerokości na którą przypada 1280 pikseli. Zatem jego rozdzielczość, to 1280/0.335 ~ 3820ppm ~ 150ppm. I taką rozdzielczość będzie miał każdy obraz wyświetlony na tym monitorze 1:1.

    Idąc krok dalej, program może dopuszczać skalowanie obrazu, gdzie na jeden piksel matrycy przypada n pikseli obrazu. W tym modelu nadal jednak informacja WL,HL, R jest do niczego nie potrzebna. W ten sposób działają przeglądarki internetowe.

    Jeżeli jednak mamy bardzo sprytny program, który w dodatku "wie" jakie są fizyczne wymiary monitora, to może policzyć o ile należy przeskalować obraz, żeby przy wyświetlaniu na monitorze wymiary fizyczne obrazu zgadzały się z oczekiwanymi wymiarami WL, HL.

    Załóżmy teraz, że chcemy ten obraz wydrukować na drukarce. Program obsługujący wydruk ma kilka możliwości. Może zignorować całkowicie informacje o rozmiarach fizycznych nośnika na którym drukujemy jak i oczekiwanych wymiarach obrazu i odwzorować 1:1 piksele obrazu na plamki drukarki (3). Działa to więc tak jak dla monitora, wynik będzie zazwyczaj dość niepożądany. Rozmiary fizyczne wydrukowanego obrazu pewnie nijak się nie będą miały do wymiarów nośnika... chyba, że obraz wstępnie (w programie graficznym) przeskalowaliśmy tak, aby jego wymiar WxH odpowiadał rozmiarom nośnika przemnożonym przez rozdzielczość, w której pracuje drukarka. Ten sposób działania programów drukujących jest obecnie (na szczęście) skrajnie rzadko spotykany.

    Druga możliwość jest taka, że program drukujący zignoruje informacje WL,HL,R i przeskaluje obraz tak, aby zajmował cały rozmiar nośnika (a przynajmniej jeden z wymiarów jeśli proporcje się nie zgadzają). To wiąże się zazwyczaj z koniecznością skalowania/re-próbkowania obrazu co może prowadzić do degradacji jakości - spadku ostrości... chyba, że obraz wstępnie (w programie graficznym) przeskalowaliśmy tak, aby jego wymiar WxH odpowiadał rozmiarom nośnika przemnożonym przez rozdzielczość, w której pracuje drukarka.

    Ostatnia możliwość jest taka, że program obsługujący wydruk zignoruje fizyczne wymiary nośnika i zachowa wymiary WL,HL obrazu przy wydruku. Jeżeli jednak rozdzielczość, w której pracuje drukarka różni się od rozdzielczości R obrazu, operacja taka znów wymaga skalowania/re-próbkowania obrazu, co j/w może się wiązać z jego degradacją... chyba, że obraz wstępnie (w programie graficznym) przeskalowaliśmy tak, aby jego wymiar WxH odpowiadał rozmiarom nośnika przemnożonym przez rozdzielczość, w której pracuje drukarka.

    Pominę kwestię co się dzieje przy wysyłaniu obrazu do naświetlarni - nie chce mi się już dalej klepać w klawiaturę, a ludzie, którzy przygotowują obrazy do druku offsetowego i tak tego tłumaczenia nie potrzebują.

    Ad (1) To nie zawsze jest prawda, ale tutaj upraszczamy w celach dydaktycznych.
    Ad (2) Dla uproszczenia zakładam tutaj "kwadratowe piksele".
    Ad (3) Celowo dość skrajnie tu upraszczam pomijając wszelkie kwestie ditheringu stochastycznego itp.
    No i w końcu ktoś to wytłumaczył mi w prosty sposób, który zrozumiałem. U mnie w szkole akurat inaczej mi to tłumaczono, w ogóle odmiennie od tego co napisałeś, nie wiem czy oni się nie znają czy ja źle zapisałem notatki i tego się nauczyłem.

    Dzięki!

Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •