Pejzaże, portrety, ludzie, zdjęcia miejskie, architektura. Chodzi mi o takie uniwersalne zastosowanie.
Pejzaże, portrety, ludzie, zdjęcia miejskie, architektura. Chodzi mi o takie uniwersalne zastosowanie.
Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII
przebrnąłem przez ten watek i podobny. każdy ma swoje argumenty. wiem że za 2.8 przemawia ładniejszy bokeh i w ogóle kosmos.
ale myślę że lepiej i tak lepiej mieć 4is niż 2.8 bez is.
żeby zrobić nieporuszone zdjęcie na 200mm trzeba mieć czas <=1/200s. pomiędzy 2.8 i 4 jest raptem 1ev. tak wiem, jak to ktoś kiedyś ujął "4 to ciemnica a 2.8 śwatłość wiekuista"
ale przy stabilizacji rzędu 4ev czy nie lepiej jednak mieć 4is?
jeżeli się mylę to niech mnie ktoś życzliwie poprawi
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".