Canon 7D + jakie szkło do fotografii produktowej?

[cst]

Cześć,

Pytanie jak w temacie.

Zdjęcia w studiu - głównie packshoty do Internetu ale też zdjęcia do folderów, ulotek, trochę zdjęć kompozycyjnych, "lekko reklamowych". Spektakularnych rozmiarów drukowanych zdjęć raczej nie będzie.

Produkty różne od małych 10-15 cm do np. 1,5x,1,5m czyli coś poniekąd uniwersalnego.

Cena.. wstępnie myślałem, żeby nie drożej niż 3-3,5tys PLN ale zobaczymy w praniu.

Z góry wielkie dzięki!

[strideer]

Może używany TS-E 45 mm? Akurat powinien być w tej cenie, a możliwości w kreowaniu ostrości daje nieporównywalne do czegokolwiek innego.

[cst]

Dzięki za odp. Szczerze mówiąc trochę się boję takich wynalazków i wolałbym aby obiektyw był nowy (fvat)

[strideer]

Dzięki za odp. Szczerze mówiąc trochę się boję takich wynalazków i wolałbym aby obiektyw był nowy (fvat)

To szkło jest akurat dość pancerne, a ze względu na przeznaczenie trudno nawet zakładać jego zużycie na skutek trudnych warunków pracy. Ogólnie to do produktówek potrzebujesz czegoś 35-50 mm, niekoniecznie jasne, niekoniecznie z autofokusem. Warto dokupić pierścień EF 12 (ewentualnie EF 25 do większych zbliżeń). Dobrą opcją byłby na pewno Zeiss Makro-Planar 50 mm, ale to z kolei kosztuje około 4,5-5 tys. zł. Zdaje się obiektyw makro Canon EF-S 60mm jest niezły, ale tu z kolei może być już trochę za długa ogniskowa. Może Sigma 50/1,4? Dobra cena, dobry obrazek, a problematyczny AF nie będzie tutaj kłopotliwy?

[Merde]

45 mm przy małych produktach nie będzie czasem problemem? Moim zdaniem jakieś macro by się przydało. I to w okolicach 100 mm na cropie.

[strideer]

150 cm ma dalekim końcu to już może być jednak problem dla szkieł makro 90-105 mm (chyba, że ma się w studio dość odejścia, wtedy jak najbardziej tak).

[Merde]

150 cm ma dalekim końcu to już może być jednak problem dla szkieł makro 90-105 mm (chyba, że ma się w studio dość odejścia, wtedy jak najbardziej tak).

Zacytuję fragment:

"Produkty różne od małych 10-15 cm".
Po prostu obawiam się, że nie da się tego opędzić jednym szkłem, chyba że jakimś zoomem. Może 24-105? Szerzej raczej nie będzie potrzeba, a i wąski koniec często się przyda. Ja takie drobne przedmioty najczęściej (z braku laku) robię zwykłym 70-200/4.

[strideer]

Zacytuję fragment:

"Produkty różne od małych 10-15 cm".
Po prostu obawiam się, że nie da się tego opędzić jednym szkłem, chyba że jakimś zoomem. Może 24-105? Szerzej raczej nie będzie potrzeba, a i wąski koniec często się przyda. Ja takie drobne przedmioty najczęściej (z braku laku) robię zwykłym 70-200/4.

Jak cytujesz, to zacytuj całość :-) Stąd moja sugestia, żeby do 50-tki dobrać pierścień pośredni - ten krótszy 12mm w zupełności by wystarczył do takich drobiazgów. Krótkie telezoomy będą prawdopodobnie za długie, jeśli wziąć pod uwagę cały zakres wielkości przedmiotów do fotografowania.

[Merde]

Jak cytujesz, to zacytuj całość :-)

Posta #4 całkiem przeoczyłem, stąd nieporozumienie.
Uzupełniając: AF może w ogóle nie być, takie rzeczy to statyw + LV i ostrość w punkt na powiększeniu się robi, więc może być Sigma ;-)

[krzychoo]

Sigma 50/2.8 macro albo Canon 50/2.5 macro. Do tych zastosowań to idealne szkła. Jakość "L" a cena śmieszna.