Mam oba i oprócz braku cichej migawki i wagi to DX wygrywa.
Robię bardzo dużo przyrody (stopka) i ślubów. Na ciemnej sali mimo wagi wybieram DX. O połowę więcej ostrych zdjęć niż z 5D3 to już robi różnicę. AF jest po prostu pewniejszy i szybszy. Ostre zdjęcia w tańcu na all servo to już nie problem. Tam gdzie 5D3 i 1D4 miał problem z powodu mroku, Dx jeszcze sobie radzi.
Nie wiem tylko czy to u mnie tak jest, ale DX z lampą nie doświetla zdjęć i lampę muszę dawać na +1. W tych samych warunkach 5D3 radzi sobie idealnie w punkt.