Ja zrobiłem taką przesiadkę 2 lata temu. Różnic na obrazie w normalnym użytkowaniu nie ma. Gdzieś powyżej 3200 jest lepiej, ale ja nie korzystam z takich czułości, więc nie podejmuję się polemiki.
Główne różnice to praca w trudnych warunkach, w ciemnym pomieszczeniu AF klei się zdecydowanie lepiej niż w 5III. Do tego shutter lag jest minimalny, a to ma znaczenia dla każdego.
1Dx nie ma trybu cichego, to znaczy ma, ale na papierze. 5III pracuje w cichym bardzo dyskretnie, 1ka napieprza jakby spadła klapa w toalecie.
1Dx jest duużo cięższy i to się czuje.
Generalnie płacisz za zaufanie i niezawodność. Za 3K zdjęć na jednej baterii. Za szybkie serie jak potrzebujesz, albo jak chcesz się pokazać przed kolegami. Dźwięk 14 klatek na sekundę jest naprawdę fajny
Niestety 1ka ma też wady. Tak samo jak w innych przy auto iso włączenie lampy powoduje przejście na iso 400 i nie ma jak tego zmienić.