Tylko że jak pojawi się "złoty" DX to pewnie u nas będzie kosztować ze 32.999 PLN a wtedy to będzie tyle co trzy 5D3. Swoją drogą, radość z fotografowania i posiadania 1DX bezcenna, za resztę zapłacisz kartą![]()
Tylko że jak pojawi się "złoty" DX to pewnie u nas będzie kosztować ze 32.999 PLN a wtedy to będzie tyle co trzy 5D3. Swoją drogą, radość z fotografowania i posiadania 1DX bezcenna, za resztę zapłacisz kartą![]()
Mam ten sam dylemat. Rozsądek mówi 5DmkIII.
1D-x?
Minusy:
Waga - ok.200g więcej waży 1D-X. Dodatkowe cieżar przy kilku(nasto) godzinnym czasem używaniu zrobi różnicę. Zwłaszcza w zestawie z lampą czy długim szkłem.
Rozmiar - musiałbym zmienić plecaki i torby. Żadnego wyciągania sprzętu specjalnymi otworami z boku. Żadnej w miare lekkiej lustrzanki bez gripa na szyi czy w torbie. Za to cały 1D
Przykuwanie uwagi - najchętniej miałbym aparat bez logo i oznakowania. Nie wiem czy 1DX nie będzie bardziej rzucał się w oczy w biednych dzielnicach.
Brak HDR - szkoda, bo całkiem fajnie te obrazki wyglądają, pewnie nie raz bym używał.
Z pozytywów:
ISO - minimum 2/3 EV przewagi na korzyść 1D-X. Większa natywna wartość 51200. W 5DmkII natywna to 6400 i jest to naprawdę ostatnia użyteczna granica, w 1DX masz do dyspozycji gigantyczne 51200 - a przecież 5DmkII w ISO słaby nie jest.
AF - te same szkła Canona szybciej ostrzą z racji większego napięcia z akumulatora. Dodatkowo iTR AF z funkcją rozpoznawania twarzy. Skoro to seria 1 to to może naprawdę będzie działaćA jeśli tak...to jak dla mnie rewelacja!
Wizjer - lepszy, większy. Często używasz?
Wybór przypomina rozważanie zasadności wyboru 85L nad 85 1.8. Jakość/cena nie ma tu nic do rzeczy, ale efekt i satysfakcja jest troszkę inna :cool:
5DIII, EOS R, 15-35L IS RF, 24-70L II, 50L, 85L1.2 RF, 135A, 600EX-RT, 430EX III-RT, PRO-1, Eizo CG243W
500px