Ale tu nie chodzi o doskonałość... a przynajmniej nie jako podstawowe kryterium. Postawiłbym bardziej na kreatywność niż na sam warsztat. Chyba że utożsamiasz jedno z drugim.
Co do zdjęć... Są w porządku. Osobiście jednak widziałbym tam więcej zabawy ze światłem, skoro już masz lampki. Ze światłem zastanym można było zejść o 1-2 EV. Miałbyś wtedy jakiś szczegół na wodzie i na niebie. Twoja modelka byłaby w bardziej widoczny sposób doświetlona lampą, a cała scena zyskała trochę dynamizmu tonalnego. Lampa dalej od aparatu i pod większym kątem - cienie, o ile mądrze uzyskane, również wprowadzają klimat do zdjęcia. Choć pewnie lepsze byłyby cienie z modyfikatora (np. softboxa 60 lub 80cm). Przy 182 oczy wyszły zbyt kontrastowe/białe, tak jakby były za mocno podciągnięte w obróbce. Motyw z drutem ciekawy, ale trochę więcej "niepokoju" też by mu nie zaszkodziło.
Fajnie się ogląda Twoje zdjęcia. Czekam na kolejne![]()