Strona 6 z 9 PierwszyPierwszy ... 45678 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 85

Wątek: klechdy i legendy zeiss'a

  1. #51
    Bywalec Awatar Canonek
    Dołączył
    Dec 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    58
    Posty
    150

    Domyślnie

    Co do zagmatwania historii i tego, ze "Carl Zeiss Jena DDR" to nie ta przedwojenna "Carl Zeiss Jena" to zgadzam sie w zupelnosci.

    Cytat Zamieszczone przez bebop
    popatrzmy obiektywnie: Zeiss dzisiaj słynie z czegoś innego niż przeszłość pt. Jena. Zeiss który uczestniczył w progranie NASA, Zeiss z obiektywem f0.5, Zeiss w szkłach średnioformatowych - to jest niestety nie Jena.
    Legenda Zeissa to Tessar, Planar, Sonnar, Biogon itd. A tego chopcy z Oberkochen ani z "Jeny DDR" nie wymyslili. Jedni i drudzy odcinali kupony od przedwojennego Carl Zeiss Jena. Przeliczali na nowo stare konstrukcje. Zauwaz, ze ani jedni ani drudzy nie zmieniali przedwojennych nazw obiektywow, co dowodzi tego, ze legenda to przedwojenny CZJ.

    Cytat Zamieszczone przez bebop
    więc powtórzę: pisanie o legendarnych szkłach zeiss'a (to nie popmart, popmart pisze: moje zeiss'y) w odniesieniu do bardzo tanich (jeszcze raz podkreślę - to nie są buble, to są tanie zeissy z fabryki na wschodzie) szkieł made in DDR a powoływanie się na technologie jakość i wyniki fabryki zeiss'a - to jest trochę naciąganie. w głównej mierze na allegro.
    Troche naciaganie - tak teraz jest OK.

    Cytat Zamieszczone przez bebop
    jeżeli ktoś ma wątpliwości: marka Zeiss nie obejmuje szkieł DDR.
    Cytat Zamieszczone przez bebop
    zeiss jena to jeszcze istnieje? ;-)
    Marka Zeiss przed 1989r obejmowala obie fabryki, ale po1989r Carl Zeiss Jena zmienila nazwe na JENOPTIK i teoretycznie cos produkuje, ale praktycznie to przestala istniec.
    pozdrawiam Cie bebop

  2. #52
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    fafa
    Posty
    755

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Canonek
    Legenda Zeissa to Tessar, Planar, Sonnar, Biogon itd. A tego chopcy z Oberkochen ani z "Jeny DDR" nie wymyslili. Jedni i drudzy odcinali kupony od przedwojennego Carl Zeiss Jena. Przeliczali na nowo stare konstrukcje. Zauwaz, ze ani jedni ani drudzy nie zmieniali przedwojennych nazw obiektywow, co dowodzi tego, ze legenda to przedwojenny CZJ.
    przeliczali na nowo stare kontrukcje... niejako musieli. uruchamiali produkcję od nowa. po drugie zmieniały się systemy, wchodziły nowe technologie, pojawił się*hassel ;-) Oberkochen dostało dużego kopa po podpisaniu umowy z hasselem. zauważ, że w historii zeissa (całościowo) oba zakłady uzyskują rentowność w podobnym roku 1954 :-)
    pamiętaj też, że alianci zbombardowali zakłady Zeissa. w tych linkach na początku jest ta historia: został bodajże jeden budynek.

    Zeiss'y były rewelacyjnymi szkłami przed wojną - nie ma dwóch zdań. chodzi mi o to, że po wojnie Zeiss Oberkochen miał na swoim koncie właśnie więcej sukcesów, co moim zdaniem daje mu palmę pierwszeństwa do marki i legendy ;-)

    myślę, że to Oberkochen kontynuowało jakość Zeiss'a sprzed wojny a nie JENA, uzależniona od fabryk w Kijewie i Moskwy, która dyktowała im kierunek.

    Cytat Zamieszczone przez Canonek
    pozdrawiam Cie bebop
    też Cię pozdrawiam, cieszę się że ten wątek zawart tak dużo istotnych informacji, w dużym stopniu dzięki Tobie.
    gra i buczy bebop

  3. #53
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Canonek
    ...A Leitz chyba nie produkuje zlych obiektywow prawda ?
    Teoretycznie nie, ale w praktyce różnie z tym bywa. Jakiś czas temu czytałem anegdotę na ten temat od osoby, której nigdy nie podejrzewałbym o konfabulację. Otóż piszący donosił, że kupił sobie jakiś nowiuteńki obiektyw lajki, za straszliwe oczywiście pieniądze. Ku swojemu osłupieniu zauważył po rozpakowaniu paprochy pomiędzy soczewkami Oczywiście wymienił go na inny, ale motto historii było takie, że dużo im brakuje do przedwojennego Leitz'a. Zresztą fuzja z Panasonikiem jest jakimś tam tego potwierdzeniem :wink:
    Gdzie czytałem powyższą historię, nie pamiętam (ach te lata), ale ręczę za jej autentyczność. Może Ty dokładniej to przedstawisz, skoro masz tak rozległą wiedzę na ten temat.
    Przy okazji, z dużym zainteresowanie przeczytałem. Dziękuję bardzo za przypomnienie tych faktów.

  4. #54
    Zasłużeni Awatar czornyj
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    2 626

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bebop
    pudło - średni to klasa a nie onanizm ;-) będzie forum. zastanawiamy się tylko nad szczegółami technicznymi. poza tym miałem już na PW uwagi, że to jest raczej miejsce na canony...
    W takim razie sorki za OT. A co do onanizmu, to nie wiem - w dawnych, analogowych czasach kiedy tylko wyciągałem RZ-tę natychmiast pojawiał się jakiś zwolennik Hassla czy Pentaxa i starał się uświadomić mi jak straszny błąd popełniam posługując się Mamiyą...

  5. #55
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    fafa
    Posty
    755

    Domyślnie

    czornyj,

    dlatego mając mamiyę kupiłem hassela

    jak to było: i diabłu ogarek???
    gra i buczy bebop

  6. #56
    Bywalec Awatar Canonek
    Dołączył
    Dec 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    58
    Posty
    150

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bebop
    ...po wojnie Zeiss Oberkochen miał na swoim koncie właśnie więcej sukcesów, co moim zdaniem daje mu palmę pierwszeństwa do marki i legendy ;-)

    myślę, że to Oberkochen kontynuowało jakość Zeiss'a sprzed wojny...
    Niewatpliwie, jesli mialbym sie zdecydowac ktory z Zeissow (Oberkochen czy DDR) ma palmę pierwszeństwa do przedwojennej marki i legendy to bez wahania, podobnie jak Ty, wskazalbym Oberkochen.
    Ale ciesze sie tez, ze udalo mi sie przekazac (i chyba Cie bebop przekonac) to co najistotniejsze w calym moim wywodzie mianowicie, ze legenda powstala przed wojna. Dzis wszyscy sa pochlonieci cyfra i malo kto zdaje sobie sprawe z wielu faktow. Np z tego ze w dwudziestoleciu miedzywojennym produkowano w Polsce ok. 25 aparatow foto. Albo ze w fabryce Ginsberga w Warszawie wyrabiano od ok. 1903 r aparat stereo z migawka szczelinowa o czasach otwarcia od 1/2s do 1/1000s. Nazywal sie Sterotres. A co po wojnie ? WZFO potem PZO, DRUH, Fenix, Alfa - zal i smutek.
    Ale to chyba temat na inny watek.
    Milo sie bylo z Toba "poklocic" bebop.

  7. #57
    Bywalec Awatar Canonek
    Dołączył
    Dec 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    58
    Posty
    150

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    Otóż piszący donosił, że kupił sobie jakiś nowiuteńki obiektyw lajki, za straszliwe oczywiście pieniądze. Ku swojemu osłupieniu zauważył po rozpakowaniu paprochy pomiędzy soczewkami Oczywiście wymienił go na inny, ale motto historii było takie, że dużo im brakuje do przedwojennego Leitz'a.
    Historyjki nie znalem, ale niestety, sam widzialem, ze w Leicach R5 (chyba) lamia sie dzwigienki do podgladu glebi ostrosci. Toz to nie do pomyslenia przed wojna. Leicarze, czyli Ci ktorzy focili Leicami na ulicy wbijali nimi gwozdzie. Zdrowe to to dla aparatow nie bylo, ale nic im sie nie dzialo. A wbijcie sobie teraz choc jeden gwozdz EOSem 20D (wzialem tego odporniejszego, zeby na 350D sie nie wyzywac). :smile:

  8. #58
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Canonek
    ...Np z tego ze w dwudziestoleciu miedzywojennym produkowano w Polsce ok. 25 aparatow foto. Albo ze w fabryce Ginsberga w Warszawie wyrabiano od ok. 1903 r aparat stereo z migawka szczelinowa o czasach otwarcia od 1/2s do 1/1000s. Nazywal sie Sterotres. A co po wojnie ? WZFO potem PZO, DRUH, Fenix, Alfa - zal i smutek.
    Na pocieszenie, nie jesteśmy tacy ostatni. A ile aparatów fotograficznych produkują takie mocarstwa jak USA, czy W. Brytania? :wink:

  9. #59
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    fafa
    Posty
    755

    Domyślnie

    a seagull gdzie ma wznowioną produkcję? GB?
    gra i buczy bebop

  10. #60
    Bywalec Awatar Canonek
    Dołączył
    Dec 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    58
    Posty
    150

    Domyślnie

    Seagull to chyba nie marka aparatu tylko siec handlowa zamawiajaca u innych aparaty ze swoja nazwa. Tak jak np filmy Fotojocker.

Strona 6 z 9 PierwszyPierwszy ... 45678 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •