Tamron jest prawie tak samo ostry jak 70-200 w centrum, dostaje dopiero na brzegach. Tu nie chodzi o to czy Tamron jest lepszy od 70-200. Tamron jest optycznie gorszy, bo musi, tu chodzi o to ze płacąc 1300 masz szkło, którym da się wykonać przyzwoitej jakości zdjęcia, daje spory zakres przy umiarkowanej wadze, ma świetny stabilizator i szybki i cichy AF. Jakby 70-200IS kosztował w okolicach 2000 to bym się nie zastanawiał (taka jest mniej więcej różnica w jakości optyki), ale za 70-200 4IS nie licząc telekonwertera mogę kupić 3 Tamrony.
Zależy to oczywiście od tego jak często używamy zakresu >70. U mnie jest to max 10%, więc zupełnie nie cierpię z powodu braku czerwonego paska :-P