dzięki Matsil za wypowiedź - a więc wygrało światło w konkretnym zastosowaniu do rajdów ( zrozumiałem tak: is w przypadku szybkich obiektów - auta, na niewiele się zda..bo z czasami trzeba po prostu zejść, a nie oddać go w ręce is - światło zastane) Kurcze, więc już lepiej 2.8 bez is niż 4 z is. Niestety to nie zmienia faktu, że i tak mnie na razie nie stać :/.. Czy może któryś z innych fotografujących miał podobny problem i rozwiązał go kompromisowo przez zamiennik tamron/sigma ze światłem 2.8 ? (pod 5d) przy zachowaniu względnej jakości obrazu (nie spodziewam się aż tak dużo jak po eLce) ..dzięki za odpowiedzi..