Witam.Jestem szczesliwy posiadaczem c eos7d.Dwa dni temu zrobiłem zdjeci z pokoju,budunku z naprzeciwka.NA dwoze było juz ciemno wiec zdjecie musiało sie naswietlic dosc długo,przy przysłonie f16.Kiedy zrobiłem zdjeci,gołym okiem nie byłe widac tego co po przybliżeniu,mianowicie w jednym zmiejsc pojawiła mi sie pixel ;-((((( myslałem ze to cos ze szkłem wiec wymieniłem na inne(tokine 11-16 f2,8 i zrobiłem to samo z djeci na w tym samym czasie i przysłonie i znowu pojawiła sie ta plamka w tym samym miejscu zrobiona innym obiektywem.Na poczatku myslałem ze to cos z wyswuetlaczem,pozniej z obiektywem ale jednak nie bo robiłem innymi i kiedy zgrałem zdjecia do komputera zrobiłem zoom to bardzo widac ten pixel.Na zdjeciu nocnym wyglada jak gwiazda.Dzisiaj zrobiłem na tych samych ustawieniach na iso 100 w przedpokoju i takich pixeli pojawiło mi sie wiecej,oraz mam dwa w kolorze czerwonym a jeden niebieskim a reszta jest koloru czarnego z biała plamką w srodku.Nie wiem co to jest i co mam z tym robic.Aparat mam na gwarancji + mam wykupione ubezpieczenie za które płace co miesiac.Czy mam oddac aparat do sklepu zeby wysłali do serwisu canona czy oddac do czyszczenia matrycy,która była niedawno czyszczona(może została uszkodzona)nie wiem co robic prosze o pomoc.