To bardzo fajna opcja jest...tak sobie latać za pół-darmo
Fajne góry są w Nowej Zelandii. W Nowej Gwinei jeszcze fajniejsze. Tylko troszkę się boję coby Papuasi mnie nie zjedli...albo Maorysi. Hmmm...jakby co Marta, to liczę na Twoje zdolności logistyczne...i włazimy na Górę Cooka![]()