Pokaż wyniki od 151 do 160 z 292

Wątek: Wielki Format - fotografowanie i technika.

Widok wątkowy

  1. #11
    Uzależniony
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    510

    Domyślnie Odp: Wielki Format - fotografowanie i technika.

    Cytat Zamieszczone przez sweetek Zobacz posta
    "nauczyłem się" - przynajmniej tak mi się wydaje - zamiast migawki używać 2 szyberków. Kąt pomiędzy szyberkami wyznacza czas migawki. Jest gdzieś na youtube film gdzie gość coś takiego pokazuje. Bierzesz 2 szyberki, rozwierasz wedle uznania (trochę trzeba doświadczenia) jednym zasłaniasz obiektyw, wyjmujesz szyberek z założonej kasety (gotowy film do naświetlania) i wtedy zdecydowany ruchem przesuwasz szyberki w taki sposób aby drugi zasłonił obiektyw. Zdjęcie naświetlone. Przy dobrej wprawie da radę zejść do 1/15 s. 1 s. robię przy pomocy jednego szyberka.
    Jim Galli ten sposób wymyślił i w doskonały sposób go wykorzystuje, a za nim wiele innych osób.
    Łatwiej wykonać go z większymi obiektywami, gorzej z mniejszymi średnicami, wtedy raczej niezbędna migawka. Ja większość swoich starych obiektywów XIX-wiecznych, w tym petzvale i meniscusy, montuję w migawce za pomocą dorobionych adapterów - na petzvalach migawka na przodzie, meniscusy z tyłu migawki. Migawka założona na przodzie obiektywu spełnia też częściowo rolę osłony przeciwsłonecznej.

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez trumil9 Zobacz posta
    Znam ten blog i bardzo szanuje autora za jego olbrzymia wiedze i profesjonalizm i przyznaje, ze nigdy nie widzialem czegos takiego. Natomiast nie uwazam takiej migawki za dobre rozwiazanie pomijajac juz sam fakt stanu technicznego. Najwiekszym mankamentem dla mnie jest przeniesienie jeszcze bardziej do przodu srodka ciezkosci. W wielkich formatach poza metalowymi kamerami i monsters typu wielgachne studyjne czy kamery ULF najciezszym elementem jest przewaznie obiektyw. Dolozenie dodatkowego ciezaru powoduje przewazanie konca zestawu. Poza tym jest sprawa przenoszenia drgan w trakcie ekspozycji. Nie wiadomo jakiej jakosci sa takie migawki. A sam fakt niedostepnosci takiego sprzetu tez o czyms swiadczy. Gdyby to bylo rowne/lepsze rozwiazanie od tych wystepujacych powszechnie, bylyby bardziej popularne. Mozliwe jest, ze tego rodzaju migawki wystepowaly w sprzecie fotograficznym specjalnego przeznaczenia, jak kamery lotnicze czy cos w podobnym stylu. Nie mam pojecia. Ale mialbym klopoty aby przytroczyc cos takiego do paru moich obiektywow z uwagi na potrzebe znalezienia migawek o wewnetrznej srednicy wiekszej niz 10 do 13cm. Nastepna sprawa jest zrozumienie przeznaczenia migawki. Jest ona potrzebna w przypadku wykonywania zdjec w dobrych warunkach oswietleniowych na materialach o czulosci 100ISO i wyzej na otwartych przyslonach. Bo wtedy odmierzanie czasu jest nieslychanie istotne. Natomiast w sytuacji kiedy robisz na materialach tupu 3-5 ISO to po co Ci migawka? Dzwigac dodatkowy ciezar? I otwierac migawke wezykiem spustowym na np 25 sekund?
    Trochę za dużo "ale" i wątpliwości, naprawdę nie mają większego znaczenia, po prostu czasem inaczej nie da się zamontować migawki niż na przodzie i całkiem dobrze się to sprawdza otwierając dodatkowe możliwości, choć wymaga pewnych zabiegów. Oczywiście im większy obiektyw (średnica) tym trudniej o takie rozwiazanie. A wcale nie jest rzadkie. Nie występuje też jakiś problem z "zabieraniem" światła przez "wydłużenie" obiektywu, wpływ bardzo niewielki.
    Ostatnio edytowane przez renes ; 23-09-2012 o 23:47

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •