Chłopie, Ty wiesz jak tam było zimnoZamieszczone przez marcingreen
trochę dziwne, że niby wspólny plener a teraz wychodzi, że coponiektórzy się na oczy nie widzieli
mówiłem, żeby zabrać ID
Ja bym nawet swojego ID nie odczytał, a co dopiero cudzy
Chłopie, Ty wiesz jak tam było zimnotrochę dziwne, że niby wspólny plener a teraz wychodzi, że coponiektórzy się na oczy nie widzieli
mówiłem, żeby zabrać ID
Luz... parzac pod tym kontem to bym nic nie mogl w zyciu publikowac.
A wyrazili sprzeciw? Nie
Wrecz pozowali.
Nie przejmuj sie tak tymi przepisami prawa... ot zycie pisze wlasne
[ciach] fotki stoczniowe fajne, choć przesyt ilościowy ;-)
Ostatnio edytowane przez bebop ; 06-02-2006 o 10:26
gra i buczy bebop
ta seria zdecydowanie tak. ładne kadry.
gra i buczy bebop
może wystarczy się przywitać i przedstawić ;-)trochę dziwne, że niby wspólny plener a teraz wychodzi, że coponiektórzy się na oczy nie widzieli
mówiłem, żeby zabrać ID
gra i buczy bebop
dobra, dobra ;-), ja mam to samo :-), jesli w ciagu 15 sek. przedstwi mi sie kila osob to nie pamietam wszystkich ktorzy mi sie przedstawiaja... mija jakis czas i dopiero wtedy jestem wstanie sobie to troche poukladac... z twarzy i z tego co mowil to wiem wszystko, ale nie pamietam z kim rozmawialem :-)... takie zycie :-)Chłopie, Ty wiesz jak tam było zimno
a co do zdjec to widze ze plenerek sie udal, szczegolnie zdjecia iczka mi sie podobaja, portret kolesia z pila - jest chyba najlepszy, kwiatas z mocnym wejsciem zaczol watek i tak juz pozstalo, dwa zdjecia ze tak powiem outdorowe Jurka tez sa super (2 i 3 z pierwszej serii)
a no i grupowe tez niczego sobie ;-) w celach poznawczych
No co za pitolenie, Wy to jak panienki...
Chialabym, ale sie boje..
Jak nie ma zdjec z pleneru to wszyscy narudzą (łącznie ze mną), ze nikt nie robil zdjec, jak Was zasypalismy fotkami, to ... za duzo
No jak baby..
A ja tam nalegam, aby reszta kolegow wywalila cale karty... Pokazmy tym spoza Torjmiasta, jak wyglada plener, a nie jakies tam pitolenie mazowiecko-reszto-polskie
pzdr
Na poczatku pleneru mialem takie sobie odczucie co do rozdzielenia sie, ale musze przyznac, ze decyzje, ktora podjelismy byla bardzo dobra.trochę dziwne, że niby wspólny plener a teraz wychodzi, że coponiektórzy się na oczy nie widzieli
Tylko chodzac malymi 2-3 osobowymi grupami mozna byl zrobic dobre (w miare) zdjecia. Tabun 12 osob to koszmar.
Oczywiscie minusem byl fakt, ze pomimo spotkania ja tez niewielu kolegow skojarzylem i nawet z czescia slowa nie zamienilem
Mysle, ze od razu trzeba bylo zalozyc spotkanie po plenerze na rozgrzewajacej kawie, ale wielu z nas uciekalo szybko dosc, niemniej gwoli pamieci - polecam z gory zalozyc ze po plenerze idziemy popieprzyc o aparatach w jakiejs knajpie.
A tak generalnie to dzieki organizatorowi SimOn! za wene i skrzykniecie nas
Dzieki Tobie po raz pierwszy od 15 lat zobaczylem stocznie ... szok
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
