igor58 - a dlaczego miałbym skanować zdjęcia? Krótka przygoda z aparatem cyfrowym skończyła się po moim powrocie z Albanii. Napstrykałem zdjęć, następnie obejrzałem na komputerze i tyle. Żadnego seansu slajdowego itd. Wiem, mając zdjęcie cyfrowe mogę sobie również taki seans sprawić. Z tymże jest to opcja, a w analogu mus. A z opcji, jak to z opcji, nie zawsze się korzysta. Także ja zdjęć nawet nie zamierzam skanować, bo i po co? Slajdy na ścianę, biało czarne negatywy na papier i tyle. I to ma najwięcej sensu dla zwykłego pstrykacza, nie zaś skanowanie na bębnach.