Cytat Zamieszczone przez hroboskop
Nie kupilem sobie dotychczas czytnika, wiec nie uzywalem go. Wiem, ze wiele osob to poleca, ale sadze, ze jednak wetkniecie do gniazdka wtyczki miniUSB jest prostsze niz wyjmowanie karty z aparatu.

Zalety czytnika:

1) nie wymaga sterownikow
2) moze byc na stale podpiety do komputera (wkladamy i wyjmujemy karte)
3) szybszy transfer
4) nie wymaga specjalistycznego oprogramowania by sie dobrac do swoich zdjec i je sciagnac na komputer
5) jak podlaczony aparat kladziesz na ziemi to sie brudzi/kurzy/ktos moze nadepnac
6) jak podlaczony aparat kladziesz na biurku to ktos moze pociagnac kabel (dziecko/zwierze/ktokolwiek) i po aparacie... czytnika mniej szkoda, karta pamieci wytrzyma upadek w czytniku
7) czytalem juz o przypadkach zuzytego gniazda miniUSB w aparacie, nie zauwazylem jeszcze zgloszenia zuzytych drzwiczek od CF... jedynie piny w gniezdzie CF wygiete/wylamane jak ktos na odwrot karte wkladal .

Wady czytnika:

1) wkladanie/wyjmowanie karty - nic sie od tego nie zuzywa ale odrobinke dluzej trwa
2) trzeba pare zlotych zaplacic