Oczywiście zależy jaka kieszeń, w dżinsy raczej nie da rady upchnąć bezlusterkowca. Ale do kieszeni marynarki/kurtki/bojówek bezlusterkowiec z naleśnikiem lub składanym power-zoomem powinien się zmieścić.
Oczywiście zależy jaka kieszeń, w dżinsy raczej nie da rady upchnąć bezlusterkowca. Ale do kieszeni marynarki/kurtki/bojówek bezlusterkowiec z naleśnikiem lub składanym power-zoomem powinien się zmieścić.
zgoda, ale M-ka z 18-55 tez nie jest. samym korpusem zdjec w koncu nie robisz.
a tak nawiasem mowiac - na zdjecia regularnie laze w bojowkach, a tam sa kieszenie do ktorych wchodzi spokojnie ksiazka pokroju Wladca Pierscieni czy Filary Ziemii![]()
5D mkII + 24-105 jest troche ciezkie na taka kieszen, ale 600D + 15-85 bez problemu wchodzi... a 100D z kitem, to nawet do tylnej kieszenii tych samych portek sie zmiesci![]()
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
W DEU golasa można mieć za 1000zł.
Canon EOS M Systemkamera schwarz Gehäuse - 18Mgp - 3 zoll - FULL HD $$$ | eBay
No to zaczyna być już bardzo ciekawe.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jeśli wierzyć testom, które można znaleźć w Internecie, to potencjalnie największa zaleta tego aparatu - dostęp do największej szklarni Canona - raczej odpada, bowiem po dołączeniu za pośrednictwem przejściówki szkła EF, lub EF-S, szybkość i celność AF stają się dość trudne do zaakceptowania.
Natomiast przy zastosowaniu kitu, lub naleśnika zdjęcia są bardzo dobre...
Może następny model EF M będzie bardziej dopracowany pod kątem użyteczności ze szkłami EF i EF-S ?
m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
no nie zeby przed zalozeniem przejsciowki AF urywal tylek
z perspektywy uzytkownika 600D i 5D - IMHO rowniez EF i EF-S sa, mimo jednostronnej kompatybilnosci, nadal dosc osobnymi
systemami dla kogos kto uzywa szerszych ogniskowych. czy zoom standardowy czy szersza stalka w obu przypadkach trzeba sobie
kupic pod konkretny system, zeby to albo w ogole bylo mozliwe (vide: stalki do EF-S... oh wait... jakie stalki?) albo bylo funkcjonalne,
bo 24-105 nie ma dobrego spacer-zakresu w cropie, a 17-40 jest i drozszy i wcale nie ostrzejszy niz cropowe odpowiedniki.
zreszta, jak mysle o zabieraniu 70-300L na wyjazd z 600D (ktory z definicji mam po to, zeby bylo mniejsze i lzejsze) to koniec
koncow tez sciagam z polki 55-250. optycznie to jest przepasc, ale zdjecia da sie tym robic, a plecy mam tylko jedne...
w EF-M ta rozlacznosc jest IMHO jeszcze wieksza. adapter EF do EF-M to moim zdaniem geniusz marketingu - bo sprzedaje sprzet
dwa razy:
1. korpus M obecnym niewolnikom duzego EOS-a
2. obiektywy EF-M, kiedy juz ww. przekonaja sie, ze praca z EF czy nawet EF-S jest bez sensu, skoro do docelowych zastosowan M-ki
sa mniejsze i lzejsze szkla dedykowane
tyle od siebie. zainteresowanym malizna od Canona raczej proponuje na dzien dzisiejszy 100D i wyczekanie az M bedzie mialo AF
i wszystkie potrzebne szkla. albo m4/3 gdzie szkla juz sa![]()
To prawda ale tu może być głębszy problem. Jeśli ten AF w M jest zbliżony do AF w trybie LV w 650D to np. Canon 50 2.5 macro zupełnie w tym trybie nie radzi sobie z ustawieniem ostrości. Nie że jest wolno ale po prostu w ogromnej większości przypadków nie ustawia w ogóle ostrości. Jeździ w tę i z powrotem bzycząc strasznie, bo to głośny obiektyw jest, czasem niby widać, że coś łapie, ale nie, jedzie z powrotem w nieostrość. "Współpraca" z obiektywami firm trzecich też wygląda kiepsko, widzę to na przykładzie swojej Sigmy 30 1,4. Nie jest aż tak źle jak z 50 macro Canona ale ostrość udaje się ustawić w jakichś 30% prób.
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
Z perspektywy użytkownika tylko korpusów 5D i szkieł pod FF pakowanie się w inne szkła nie jest ciekawe.
Za to fajnie mieć coś mniej klapiącego i nie ważącego 1kg.
Zamiast adaptera EF-EOS M rozwiązaniem może być adapter z soczewkami Speed Booster przenoszący pole widzenia szkieł FF - tyle że trzeba poczekać, aż będzie i czy te rozwiązanie będzie miało praktyczny sens. Zestaw z adapterem i ze stałkami jak 24/2.8 28/2.8 35/2.0 40/2.8 będzie wielkości kitowego zooma EF-M 18-55mm, a obrazek FF i + 1EV ISO więcej.
Za to już są nie canonowskie odpowiedniki adaptera EF-EOS M w cenie 50$. Pewnie dlatego cena oryginalnych spadła z 200$ do 100$.