Tak, miałem taką nadzieję. Logika by na to wskazywała. Skoro wchodzi ostatni w bezlusterkowce, skoro wszyscy już pokazali swoje systemy, skoro większość siedzi w bezlusterkowcach od kilku lat - miał Canon szansę obserwować i uczyć się na błędach innych.
Miał czas na opracowanie i prostego body, i zaawansowanego, i szybkiego AF, i dobrego EVF. Skoro wchodzi ostatni i część potencjalnych klientów już weszła w inne bezlusterkowe systemy - jeśli chce walczyć na tym rynku to powinien wyjśc z ofertą adekwatną do tego co jest dziś na rynku a nie do tego co było 2-3 lata temu.
Opowiadanie bajek że system M jest świetny, bo jest szeroki wybór optyki z luster do podpięcia przez adapter, to mydlenie oczu. IMO lustrzankowy obiektyw przez adapter do bezlusterkowca to proteza a nie poważne rozwiązanie.
Spodziewałem się prostego bezlustrkowca plus zaawansowanego, 3 podstawowych stałek i 2-3 zoomów (standard i tele co najmniej). Jako minimum. To i tak nie byłoby nadgonienie micro43, ale przynajmniej zbliżenie się do oferty Sony. I szybki AF a nie na poziomie tego co jest w kompaktach G.
A wspominając o kompaktach serii G - tak mógłby mniej więcej wyglądać zaawansowany EOS M. Całe body już jest, wystarczy wstawić stosowną matryce i bagnet, i poprawić AF. Od biedy mógłby być nawet ten malutki wizjer optyczny (może jakoś podrasowany) byle był ruchomy LCD.
To trochę tak samo jakby jakiś nowy producent telefonów wszedł dziś na rynek z ofertą sprzed kilku lat, zamiast wystawiać coś na poziomie obecnej oferty Apple, Samsunga, HTC... Nokia gdy nie nadążała za wyścigiem gwałtownie zaczęła tracić udział w rynku i teraz próbuje to nadrobić.