Mam 500n i jest dokładnie jak piszesz. Czułość i szybkość tego układu to już prehistoria. Nigdy w życiu nie stawiałbym go jako przykład.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Co do pierwszej części zdania - całkowita racja i to jest właśnie przyczyna słabości tego układu AF. Po prostu tam, gdzie EOS 3 nie jest już w stanie złapać ostrości (AF hunting) nawet na centralnym sensorze - byle czterdziestka sobie radzi dosyć pewnie.
Odnośnie drugiej części - nie bardzo rozumiem co to ma do rzeczy. PDAF w analogu czy cyfrze - jeden pies. Daję tylko znać, żeby nie przeceniać zbytnio tej leciwej już konstrukcji. To świetna puszka, ale pod względem AF sporo się od jej premiery zmieniło (nawet w Canonie).
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
Co Wy z tym eye-control? mam EOS 3 i nigdy tego nie włączyłem nawet. To raczej zabawka bo jak tego używać w normalnym działaniu? Co z kadrowaniem?
No pewnie, idealnie nie jest. Do tego potrzeba by było mieć punkty AF rozłożone po całym kadrze.
"Co z kadrowaniem?" - nie rozumiem pytania, szczerze powiedziawszy. Kadrujesz, patrzysz tam, gdzie chcesz mieć ostrość i naciskasz spust.
Generalnie EC = rewelacyjny pomysł z potencjałem, który ubito zanim tak naprawdę się rozwinął.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
tez nie bardzo rozumiem pytanie o kadrowanie. eye control jest bardzo fajny, tylko niestety nie moge go uzywac.
Hmmm, ja zawsze najpierw ostrzę, później kadruję. Może w odwrotnej kolejności rzeczywiście ma to sens.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it