Jesli 10D i 300D maja problemy z AF
Generalnie nie maja problemu z AF.Zazdroszczę użytkownikom posiadającym sprawny sprzęt, warty wydanych na niego pieniędzy.
Niestety,no niestety są pojedyńcze modele ,w których AF myli się.
Błąd ten jest zawsze powtarzalny w danym modelu i ma postać przedniego lub tylnego ostrzenia, tzn aparat wyostrzy nie tam gdzie celujemy.

podobno nie da sie tego naprawić, czy to prawda?
Mój 10D ma frontfokus i przebywa właśnie w serwisie za Odrą.Myślę, że nie ma możliwości zeby sie tego nie dało naprawić.

jak wygladaja te problemy? bo niektorzy szukaja ich na sile..
W moim przypadku,uwierzcie nie szukałem na siłe problemu.Byłem niezadowolony ze zdjęć i chciałem znaleźć przyczynę.Wydrukowałem tablice (za radą userów OnePhoto zmodyfikowałem ją),umieściłem pod kątem 45 stopni,dobrze oświetliłem i obfociłem.
No i potwierdziło się najgorsze,czyli rozjechanie płaszczyzny ostrzenia.

Problem ten był wielokrotnie opisywany na pl.rec.foto.cyfrowa.
Muszę jednak zaznaczyć,że było tam wiele gdybania.
Np.ze z jednym obiektywem sa problemy a z innym nie i że trzeba wysłać do serwisu wszystkie obecne i przyszłe szkła.

Ja osobiście wyrobiłem sobie swoje zdanie na ten temat:

-błąd szybciej zauważy się na ostrych i jasnych obiektywach-możliwie mała GO
-powinien występować na wszystkich,lub nie występowac na wszystkich szkłach podpiętych do danego body zgodnych mechanicznie i softwarowo z bagnetem EOS.
-spowodowany jest niezgraniem odległości-szkło/lustro/pryzmat, szkło/matryca, szkło/lustro(małe)/czynne pole AF.
-powinien(oby) być naprawialny.
w/w dystanse są i powinny być przed sprzedaża nastrojone.Jeżeli lustro jest zwichrowane to da się je przecież wymienić.

To tyle.Czekam jeszcze ok 4tygodni i zobaczymy.

Pozdrawiam