Canon EF 135mm L FF

[Robson01]

Faktycznie nie wygląda to zbyt dobrze, przy takim obiekcie i statywie ciężko mówić o błędzie fotografa. Chyba, że wiało i czas był długi.

[PioterD]

Jeżeli dobrze widzę, że na tej fotce z tablicami ostrość jest na tablicy żółto - czarnej to może punkt AF (tak tak - nawet środkowy) złapał ostrość na bardziej kontrastowym obiekcie - przecież punkt AF to nie jest tylko ten obszar "w kwadraciku" ale i poza nim i może krawędzią chwycił krawędź żółto czarnej tablicy? Pokaż jeżeli możesz na tym ostatnim zdjęciu centralny punkt AF.

[kaziu733]

źródło

[Goomis]

Jeżeli dobrze widzę, że na tej fotce z tablicami ostrość jest na tablicy żółto - czarnej to może punkt AF (tak tak - nawet środkowy) złapał ostrość na bardziej kontrastowym obiekcie - przecież punkt AF to nie jest tylko ten obszar "w kwadraciku" ale i poza nim i może krawędzią chwycił krawędź żółto czarnej tablicy? Pokaż jeżeli możesz na tym ostatnim zdjęciu centralny punkt AF.

Bez jaj. Jakby tablicy nie było i powiedziałby, że celował w te idące kobiety to ok, mógłbym się zgodzić. Ale tak? FF jak nic.
Pytanie kto teraz pierwszy zmięknie kaziu733 czy serwis na Żytniej... No kolego to życzę stalowych nerwów, mogą się przydać

[kaziu733]

mysle ze to nie kwestia obszaru AF... to nie jest moj pierwszy obiektyw a tylko z tym mam tak duze problemy. Mam inna eLke i ZAWSZE trafia tam gdzie chce....

- - - Updated - - -

co do serwisu na zytniej to juz mam bojowe nastawienie...........

- - - Updated - - -

A czy komus wgl udalo sie wygrac w takiej sytuacji>? Zrobili w koncu dobrze?

[ArekLodzPl]

No to jestem bardzo zdumiony tym co zobaczyłem. Po raz pierwszy się z tym spotykam wśród użytkowników 135-tek.
Co do serwisu na Żytniej mam ostatnio pewne mieszane uczucia. Po tym jak odpadło lusterko w mojej 5-ce wysłałem w ramach akcji serwisowej do w/w serwisu. Z naprawy jestem zadowolony bo wymienili całego mirror boxa. Jednak z czyszczenia filtra matrycy już nie. Większe paprochy oczywiście zniknęły i przy najczęściej stosowanych przysłonach (tak do f/11-16) jest wszystko ok, jednakże powyżej f/22 już widać jakieś drobne punkciki. Pewnie przedmuchali gruchą i przetarli szmatką i to było całe czyszczenie.
Kolejna sprawa to wyświetlacz. Oczywiście nie był w idealnym stanie przed wysłaniem - posiadał mikroryski, ale po powrocie z serwisu miał dodatkowe 2 - takie po ok. 1-2mm. Najlepszy był sposób zamaskowania tego faktu - jak otworzyłem pudło przy kurierze przy odbiorze przesyłki by sprawdzić czy wszystko w porządku, patrzę i folia ochronna na wyświetlacz przyklejona. Myślę - miło z ich strony. Jednak coś mnie później podkusiło by ją odkleić...nie miałem wątpliwości po co była naklejona. Zaznaczam że body było zapakowane tak jak nowe w sklepie (oryginalne pudło, miękka flizelinka i folia bąbelkowa)

[mariusz2704]

No to jestem bardzo zdumiony tym co zobaczyłem. Po raz pierwszy się z tym spotykam wśród użytkowników 135-tek.
Co do serwisu na Żytniej mam ostatnio pewne mieszane uczucia. Po tym jak odpadło lusterko w mojej 5-ce wysłałem w ramach akcji serwisowej do w/w serwisu. Z naprawy jestem zadowolony bo wymienili całego mirror boxa. Jednak z czyszczenia filtra matrycy już nie. Większe paprochy oczywiście zniknęły i przy najczęściej stosowanych przysłonach (tak do f/11-16) jest wszystko ok, jednakże powyżej f/22 już widać jakieś drobne punkciki. Pewnie przedmuchali gruchą i przetarli szmatką i to było całe czyszczenie.
Kolejna sprawa to wyświetlacz. Oczywiście nie był w idealnym stanie przed wysłaniem - posiadał mikroryski, ale po powrocie z serwisu miał dodatkowe 2 - takie po ok. 1-2mm. Najlepszy był sposób zamaskowania tego faktu - jak otworzyłem pudło przy kurierze przy odbiorze przesyłki by sprawdzić czy wszystko w porządku, patrzę i folia ochronna na wyświetlacz przyklejona. Myślę - miło z ich strony. Jednak coś mnie później podkusiło by ją odkleić...nie miałem wątpliwości po co była naklejona. Zaznaczam że body było zapakowane tak jak nowe w sklepie (oryginalne pudło, miękka flizelinka i folia bąbelkowa)

U mnie tak samo z czyszczeniem było a gościu powiedział, że technik który naprawia usterkę bierze pod uwagę czyszczenie, ale jakoś paprochy nie zniknęły heeh folia u mnie też była, ale rysek nie przybyło.

[krzychoo]

U mnie tak samo z czyszczeniem było a gościu powiedział, że technik który naprawia usterkę bierze pod uwagę czyszczenie, ale jakoś paprochy nie zniknęły heeh folia u mnie też była, ale rysek nie przybyło.

Bo w serwisie przy odbiorze korpusu przy kliencie naklejają folię na ekran... Może Arek trafił na gorszy dzień serwisanta...

[loop89]

W sumie po raz pierwszy słyszę że ktoś ma problem ff/bf z 135L, używałem tego szkła podpiętego do 5D teraz do 5DmkII i każdy punkt AF zawsze trafia tam gdzie ma trafić, jedynie w słabym świetle błądzi czasem AF ale jak złapie już punkt ostrości to idealnie. Szkoda że nie udałeś się do sklepu wymienić na inny egzeplarz zamiast wysyłać do serwisu na kalibrację. Życzę pomyślnego rozwiązania problemu bo szkło zacne jest i warte każdej wydanej złotówki.

[Goomis]

Bo w serwisie przy odbiorze korpusu przy kliencie naklejają folię na ekran... Może Arek trafił na gorszy dzień serwisanta...

No nie wiem. Nie chcę wywoływać po imieniu (nicku ) ale słyszałem opowieść z pierwszej ręki (czyli poszkodowanego) jak to przy oddawaniu wychuchanego 1DsmkIII i to przy samym właścicielu pracownik odłożył aparat ekranem na jakąś śrubę czy coś (nie pamiętam dokładnie) i pięknie zarysował ekran Można? Można! (mogłem coś pokręcić w historii, ale mniej więcej tak to zapamiętałem)