Nie wysoka? Za te pieniądze kupuje się dobrą plazme, która dosłownie zarzyna tego LCD-ka w każdej kategorii obrazu.
"Clouding"
Wada nazwana po angielskiemu przestaje brzemieć jak defekt, he, he. A potem cała banda broni jakości LCD jak niepodległości. Ludzie, spójrzcie w końcu obiektywnie na oba typy ekranów. Nie ma czego bronić w LCD. To tak jakby ktoś z grabi usiłował robić grzebień. To się po prostu nie da. Zasada działania TV wyklucza większość cech wynikających z zasady działania LCD. I to widać jak choroba.