:-) Napisałem "jak nie wiadomo jak" :-)
Apropo's oświetlenia to i tak gustuję w Rembrand'cie a do tego jedna lampa wystarczy
EDIT: Głos w wątku zabrałem dlatego, z też mam Alienbees... aha i też z aku co w nazwie ma całą tablicę Mendelejewa :-) Jaką? nie pamiętam. Pamiętam, że błyska iże daje się wysterować zdalnie jakimś ustrojstwem z za ok. dwie stówki.
EDIT2: Jakbyś miał ochotę na battla "Jak spieprzyć zdjęcie jedną lampą albo nawet dwoma" to odważnie staję do walki. Warunek jeden: zdjęcie nie może być z szuflandii - musi być zrobione po podjęciu rękawicy. :-) Jestem przekonany, że wygram![]()