Miałem już w sumie odpuścić, ale Hamtaro coś dziwnie pobudził we mnie żyłkę współzawodnictwa.
BTW, czy ta wioska po drugiej stronie jeziora to nie Sattendorf?
Miałem już w sumie odpuścić, ale Hamtaro coś dziwnie pobudził we mnie żyłkę współzawodnictwa.
BTW, czy ta wioska po drugiej stronie jeziora to nie Sattendorf?
"C’est en faisant n’importe quoi, qu’on devient n’importe qui!”