Aparat wrócił z serwisu.
Napisali mi, że aparat nie nosi śladów zalania, czyli można powiedzieć body zdało egzamin!
No i przyznam, że serwis na Żytniej również zdał egzamin, bo nie dosyć, że nic nie zapłaciłem, to przy okazji wgrali mi oprogramowanie i co było dla mnie najbardziej szokujące, nie zapłaciłem nic za kuriera, a przecież usterka była z mojej winy.
Duży + dla tego serwisu!
P.S. Aparat przyszedł po 4 dniach od wysyłki, co też jest godne podziwu dla serwisu.