Pokaż wyniki od 1 do 10 z 58

Wątek: MKII zalany piwem :/ - temat znany ale ten nieco inny

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Ja wykupiłem takie dodatkowe ubezpieczenie laptopa ( 2+3 lata) "od wszystkiego" okazuje się, że jest jedno "wyłączenie" (czyli gdy nie pokryją szkody itp.), to zalanie alkoholem, wszystkie inne zniszczenie i uszkodzenia są objęte gwarancją. Jest to standardowy zapis.

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vurt Zobacz posta
    Ja wykupiłem takie dodatkowe ubezpieczenie laptopa ( 2+3 lata) "od wszystkiego" okazuje się, że jest jedno "wyłączenie" (czyli gdy nie pokryją szkody itp.), .
    czyli w przypadku szkody nie możesz skorzystać z gwarancji producenta i ubezpieczenia w tym samym czasie do tego samego uszkodzenia.

  3. #3
    Początki nałogu Awatar fleder
    Dołączył
    Mar 2010
    Miasto
    mazowsze
    Wiek
    42
    Posty
    297

    Domyślnie

    Koniecznie sprawdź warunki swojej gwarancji/ubezpieczenia. Być może nie ma się czym martwić.
    Parę lat temu w UK kupiłem aparat (małpkę co prawda) w sieci Dixon (dzisiejszy Curry's) wraz z ubezpieczeniem whatever happens za śmiesznego funta miesięcznie z możliwością rezygnacji w dowolnym momencie. Po jakimś tygodniu aparat niefortunnie spadł z telewizora (nie pamiętam jak się tam znalazł) i przestał się ładować. W sklepie po 10 minutach dostałem nowy egzemplarz bez pytań jak i kiedy. Kumplowi telefon wpadł do kibla i sprawa potoczyła się identycznie.
    Wiem, że w Polsce w tych sprawach miewamy dziki zachód, ale być może jesteś w podobnej sytuacji i wszystko będzie dobrze.
    Włącz aparat, jak zaniesiesz go do sklepu w ramach ubezpieczenia to myślisz, że co jako pierwsze zrobi pan za ladą?
    5D, stałki, zoomy

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •