W przypadku osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą dla organów państwa nie ma czegoś takiego jak "firma". Jest osoba i jej majątek, tyle.
A że trzeba się rozliczyć? Trzeba naprawdę pojechać po bandzie żeby US się przyczepił (np. słyszałem o jegomościu, który prowadząc firmę budowlaną kupował na fakturę pieluchy dla dziecka).
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Przyczepi się przy pierwszej kontroli. Przeżyłem taką to wiem. :grin:
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Jakoś to tak zmierza ku temu, że "wałkiem na Vacie" jest jedynie działalność bohatera tematu natomiast inne przejawy przejawy przedsiębiorczości uczciwych obywateli typu: prywatny import z USA i skąd tam jeszcze z pominięciem cła i Vat, kupowanie sprzętu na "działalność gospodarczą" luźno związaną z fotografią to obrona przed krwiopijczym państwem.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
Wątek odleciał od tematu tak dalece, że przenoszę do hydeparku.
Jedno zastrzeżenie - jeśli będzie to zmierzało w kierunku tematów wyborczych i politycznych lub linczu na kimkolwiek to ciach.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Też jestem zadziwiony jak można samemu publicznie się przyznać do sprzedaży "na czarno".
Tajemnicą poliszynela jest, że niektórzy co dziś legalnie prowadza biznes, też podobno zaczynali od sprzedaży "na paragony z Niemiec". Nie będą ruszać tematu ze strachu że jeszcze "g... się bardziej rozleje".
Hmm, swego czasu na "paragon z niemiec" dostałem cash-back. Żytnia chyba też je honorowała (a przynajmniej ja nie pamiętam aby ktoś pisał tu o problemach z uznaniem gwarancji na podstawie takiego dowodu zakupu). Ale, być może, Canon sprawdza sobie po numerach seryjnych z jakiej dystrybucji pochodzi sprzęt i kopię paragonu każą dołączać tylko "dla zasady".
P.S. Z kombinowaniem na VAT w obrocie wewnątrzwspólnotowym nie jest tak łatwo. W zeszłym roku się pomyliłem (na szczęście na swoją niekorzyść) i nie dałem do zaksięgowania jednej faktury zakupu w państwie UE. Po trzech miesiącach przyszło wezwanie do wyjaśnień i złożenia korekty, które argumentowali tym że organy podatkowe państwa w którym kupowałem przysłały im inną kwotę.
Ostatnio edytowane przez MacGyver ; 12-07-2012 o 10:49
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
dalej honorują
podobno te paragony nie bangla na zachodzie
tu nawet nie chodzi o vat co o nieuczciwa konkurencje
i się nie dziwie bo jak ktoś zainwestował w swoja firmę to chce mieć z tego tytułu profity a nie straty
trzeba mieć świadomość ze za cwaniactwo niektórych płacimy wszyscy solidarnie
kasa musi się zgadzać
Ostatnio edytowane przez becekpl ; 12-07-2012 o 11:18