Nie jest, ale jego udzial jest o wiele mniejszy. Zaplacony sales tax mozna odliczyc od podstawy podatku federalnego.
I z reguly jest albo jeden albo drugi. Mieszkalem w stanie gdzie jest zero sales tax, ale jest podatek stanowy od dochodow, i odwrotnie.
Poza tym, nie dorabia sie do niego idiotycznej ideologii. Nazywa sie po prostu "sales tax" albo "use tax".