Przednia soczewka jest faktycznie prosta w demontażu, ale zaznacz sobie jej położenie najlepiej jakąś taśmą klejącą nie zostawiającą kleju (są takie medyczne np). Tzn. przeciągasz sobie paskiem po soczewce i obudowie i później rozcinasz. Jeśli nie oznaczysz to później mogą być problemy z ostrością. Problem jednak w tym że wyleciała Ci soczewka ogniskująca, a tutaj z racji jej ruchliwości mogło się stać coś więcej niż tylko wypadnięcie szkła...
Generalnie to one są chyba w te tuleje wprasowywane (na pewno przednia jest).